2007

Kupiłam na Allegro podróbę. Zdarza się, choć mnie po raz pierwszy. Złożyłam reklamację i sprzedający rozpatrzył ją pozytywnie, czym tylko potwierdził moje obserwacje, dotyczące braku oryginalności sprzedawanej rzeczy. Oczekiwałam (po odesłaniu spornego przedmiotu) zwrotu jego wartości oraz kosztów przesyłki w obie strony i otrzymałam na to zgodę.

Tymczasem w chwili, gdy przesyłka została już nadana, czyli przestałam mieć wpływ na bieg sprawy, sprzedający zmienił zdanie i odmówił pokrycia kosztów przesyłki zwrotnej. Niby nie jest to duża kwota (13,30 zł), ale - do cholery - moja! I to mnie zdenerwowało. Pomijam już fakt, że to kawał chama i były chwile, gdy naprawdę zaciskałam zęby, żeby nie napisać o słowo za dużo.

Na Allegro można toczyć spory w systemie, więc skorzystałam z tej opcji. Sprzedający swoje. No to wysłałam mail bezpośrednio do Allegro z prośbą o zawieszenie mu konta. I czekam na odpowiedź. Szlag mnie trafia, bo nie otrzymałam żadnego potwierdzenia wysłania maila do Allegro i nie mam pewności, że to się udało. Pomijam litościwie fakt, że okienko do wpisywania wiadomości jest dwulinijkowe. I wpisz tam coś.

Zła jestem.

Na osłodę koty. Zwróćcie uwagę, jaki Czesiek jest duży! Naprawdę nie przesadzam z tym rozrostem we wszystkie strony.


Komentarze

  1. Odpowiedzi
    1. Znam lepsze słowo i się nawet rymuje.

      Usuń
    2. btw (bo mi się przypomniało): czy Ty lubisz Szwaję?
      A wiesz, że napisała grupie zdolnych rzeszowskich szantymanów całkiem zgrabny hymn - apel o dostęp do morza? Posłuchać musisz! Kazuję!
      https://www.youtube.com/watch?v=jW_M8gkRMho

      Usuń
    3. A wiesz, że nigdy nie czytałam? Ale jesteś którąś osobą polecającą. Idę słuchać.

      Usuń
    4. Nawet nie wiesz, ile straciłaś! To moja literatura ratunkowa. Polecam "zapiski stanu poważnego". Kocham.
      PpM

      Usuń
    5. No, w takiej sytuacji to już nie mogę zwlekać.

      Usuń
    6. Szwaja jest dobra, ale nie wszystkie książki. Pierwsze pochłaniałam - leżąc na patologii ciąży zresztą - i rżałam na cały szpital, ale "Anioła w kapeluszu" nie przebrnęłam. Teraz mam "Matkę wszystkich lalek" i kuźwa, też coś nie idzie. Zboczyłam w "Uwikłanie" ;)

      Usuń
    7. Matka wszystkich lalek mnie zachwyca bardzo staranną konstrukcją. Choć tak - nie jest aż tak wprost do śmiechu, jak wcześniejsze.
      Ale i tak - bardzo lubię.

      Usuń
    8. No już dobra!!! Przeczytam!!!

      Usuń
    9. Nie da rady,jeśli o mnie chodzi, Szwaja mi w ogóle nie podchodzi.

      Usuń
    10. Nie jest bowiem ładne, co jest ładne, tylko to, co się komu podoba :)

      Usuń
    11. Anioła w kapeluszu uwielbiam, nie lubię (bardzo!) "zupy z ryby fugu", męczyłam się okropnie. "Matkę..." jakoś przebrnęłam.
      PpM

      Usuń
    12. Skorzystam z wszystkich podpowiedzi :)

      Usuń
  2. pssst
    nadal nie mam weryfikacji obrazkowej! juhuu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie potrafię tego wyjaśnić. Chciałabym Ci powiedzieć, że espeszeli for ju, ale nie mam sumienia.

      Usuń
    2. Bardzo mi się podoba, nic nie zmieniaj, proszę :)

      Usuń
    3. Próbowałam, ale z Twoich wypowiedzi wynika, że się nie udało.

      Usuń
  3. no popatrz my też właśnie walczymy ze sprzedawcą z allegro ale kontakt z allegro jest ok , dziś właśnie przyszedł mail że kasa na konto wróci ( tyle że nam w ogóle nie wysłał towaru )
    Czesio fajny jest ale obaj to ruskie są ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podnosisz mnie na duchu.
      Obaj ruskie są. Edek niebieski, a Czesiek color point. Czesiek się nazywa archangielski.

      Usuń
  4. Kawał buca. Oby nadepnął bosą stopą na klocki lego!

    Iwona

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja bym mu skórkę od banana :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żeby sobie złamał kręgosłup upadając? No, taka to już nie jestem.

      Usuń
    2. Oszsz w mordę.... ale na złożę wyszłam, nosz jasny gwint... ; p

      Usuń
    3. Nie ma jak tablet. Zołzę, Zołzę! !!

      Usuń
  6. Też prowadzę spór przez Allegro;) Firma miała fajne gry które przydałyby mi się w pracy ale bardzo drogą wysyłkę, więc nabyłam 3 sztuki... przysłali 2 i jak się zaczęłam domagać trzeciej, to mi napisali, że mi kasę zwrócą, ale przeca nie o to szło!!! (a grę podobną mają ciągle w ofercie, bo ta moja niedosłana, to podobno znikła), obawiam się, że nic nie wskóram, grosze mi oddadzą, a ja za wysyłkę fortunę zapłaciłam:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niech zwrócą, a Ty szybko kup ponownie. Trzy :)

      Usuń
    2. Przecież zgodnie z prawem należy Ci się zwrot kosztów towaru i przesyłki- nie daj sie nabijać w butelkę!!! Tylkoo przesyłka OD Ciebie jest niezwracalna.
      Patrz:
      http://ezakupy.uokik.gov.pl/pytania-i-odpowiedzi/transport/

      Usuń
    3. Ale ja nie odstąpiłam od umowy - reklamowałam istotną wadę towaru. Należy mi się w obie strony.

      Usuń
    4. Prawda, i dziwię się sprzedawcy, że nie zaproponował własnego odbioru. A moja odpowiedź dotyczyła postu 'kolorki'

      Usuń
    5. - Ależ Wodzu! Co Wódz?
      - To ja przepraszam.
      :)

      Usuń
  7. Spór w Allegro jest bezcelowy. Nie monitoruja tego pracownicy Allegro. Tak jakbyście pisali do siebie maile.

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak miło popatrzeć na kotecki.

    OdpowiedzUsuń
  9. allegro nie interweniuje w spory.Jest tylko ...rozsyłającym maile...
    Konto zawiesić? za takie grosze ? ONI prowizję dostali więc...
    Sprzedaję a raczej sprzedawałam tam 10 lat...Zmęczyli mnie nad tzw wyraz;). Popieram słuszną złość.Wkurzaja mnie tacy sprzedajacy bo psują opinię innym a szkoda;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mogę niczego nie zrobić, efekt do przewidzenia. Przynajmniej będę miała czyste sumienie. Wobec siebie :)

      Usuń
  10. Ja podobnie poleguję jak Czesław. Nawet stopy tak trzymam i trochę jestem color point też.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na całości mego jestestwa. Tak bardzo, że aż zadziwiłom lekarkę ostatnimi czasy.

      Usuń
    2. Czyli jest jakieś osiągnięcie :)

      Usuń
  11. W razie problemow allegro umywa rece. Taka fajna firma to jest. Jesli nie dogadasz sie sama, to masz pecha.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie do końca, bo wiem, że wypłacają z tego funduszu gwarancyjnego. Ale nie będę o to wnioskowała, bo paliwo, które wypalę, latając na komisariat, wyjdzie mnie więcej. Mogę mu zrobić koło dupy - tyle.

      Usuń

Prześlij komentarz