2292
Przemieszczasz się, człowieku, z łazienki do sypialni. Jest bardzo późny wieczór, a może nawet noc. Pod pachą niesiesz książczynę, żeby jeszcze chwilkę poczytać, w dłoni telefon, bo rano trzeba wstać. Leniwie otwierasz drzwi i...
- Jestem twoim malutkim sceniackiem ze schlosniska. Pats, jak uska klapnięte mam. Bzusek, bzusek. I siusiaka. Kochas!
Musiałam gada zepchnąć, bo ogłuchł i nie reagował na uprzejme prośby typu "wynocha, śmiedzielu".
- Jestem twoim malutkim sceniackiem ze schlosniska. Pats, jak uska klapnięte mam. Bzusek, bzusek. I siusiaka. Kochas!
Musiałam gada zepchnąć, bo ogłuchł i nie reagował na uprzejme prośby typu "wynocha, śmiedzielu".
Lesiek, wymiatasz :-) Z Twoich opowieści wnioskuje, że to taki psi Michaś: łobuz straszny, ale jak tu nie kochać!
OdpowiedzUsuńSyndrom najmłodszego ma ten pies.
UsuńLeży w łóżku, można ewentualnie przykryć kołderką i drapać podwozie :) To jest paszcza, której nie da się nic a nic odmówić :) Normalnie ekran zaraz będę drapać :))
OdpowiedzUsuńA wtedy on... pierdnie. I po balu, panno Lalu.
UsuńCzysta psia rozkosz, nie ma to tamto.
OdpowiedzUsuńZ tą czystością bym nie przesadzała.
UsuńTy się ciesz, że nie zostałaś obsobaczona przez Lesia. Nasz Saba jak ją ruszyć w trakcie spania na PANA łożku to weźmie i bez litości op....li np. rrrrr, wrrrr, mryyyy itd.
OdpowiedzUsuńU nas na razie tylko podchody :)
UsuńDoskonale wie, szuja, jakich uzyc chwytów :)
OdpowiedzUsuńAle bylas silna, brawo!
Zawołała Pana Architekta na pomoc.
UsuńJednak on jest cudny, nie dziwie sie, ze robi z Toba co chce. Teresa
OdpowiedzUsuńWszyscy, którzy nie byliście w polu rażenia jego bąka, nie wiecie, o czym mówicie ;)
Usuń