2311

Nie, nie siedzę w miejscu szczęśliwego odosobnienia w związku z zabójstwem psa imieniem Lesio. Ma się znakomicie i idzie do szkoły.


Po prostu nadal nie mam komputera. Jak widać na załączonym obrazku, wyciągnęłam z czeluści jakiegoś starego rzęcha, który nie ma nawet baterii, ergo: jest niemobilny*. Coś tam przeglądam na fejsie czy też stary Teatr Telewizji, ale pisać mi się nie chce, bo nie nawykłam do tej klawiatury i szlag mnie trafia, gdy kolejny raz włączają mi się funkcje ze skrótów klawiszowych, co to ich wcale włączyć nie chciałam.
A w fabryce armageddon.

Mam jednak nadzieję, że zmierzamy ku szczęśliwemu zakończeniu tej kłopotliwej historii**, więc teścik dla Państwa.

Czy Państwo woli najpierw notkę o:
a. strajku pielęgniarek,
b. wizycie u teściów,
c. codzienności i roślinności (mam zdjęcia).

Odpowiedzi proszę udzielać w komentarzach. Można wybrać jedną opcję. Ta, na którą zagłosuje najwięcej osób, pójdzie jako pierwsza, a reszta w kolejności.


* Pomijając całkowicie fakt, że komputery tych rozmiarów z natury rzeczy są niemobilne.
** 2,5 k nadal będzie mi stało kością w gardle. Ja jestem dość stabilna w uczuciach.

Komentarze

  1. najpierw o pielegniarkach poprosze

    OdpowiedzUsuń
  2. Codzienność i to, co zostało z roślinności! :) I zdjęcia :) A jak tam laptop? Zanim Lesiu nazbiera kasy na naprawę, trochę czasu minie... A gdyby tak wynająć ten szlachetny profil psi do reklam czy coś?

    OdpowiedzUsuń
  3. Pielęgniarki.

    Gdzie do szkoły? Jak do szkoły?

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakoś wczoraj o tobie myślałam (gdy mój pies pożądliwie gnał za kawką) i zastanawiałam się, co słychać.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wybieram... teściów :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Dawaj tesciow.
    Cos sobie wcisnelam na klawiaturze i nie robia się polskie litery a y zamienilo się z

    OdpowiedzUsuń
  7. Własnej roślinności mam po dziurki w nosie, teściów tez mam wiec phi. Daj pielęgniarki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pielęgniarki poproszę, bo jestem ciekawa, czy znowu się z Tobą zgodzę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. C, codzienność bardzo proszę

    OdpowiedzUsuń
  10. Do szkoły dla niegrzecznych szczeniaków :) Rozumiem, że chociaż to też wydatek, w dłuższej perspektywie się opłaci:P?
    pielęgniarki poproszę :) Mam znaczną grupę uczniów, których mamy są pielęgniarkami, wszystkie z tego samego szpitala (onkologia), więc mam swój wyrobiony pogląd, ale i Twój poznam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Z tesciami to bedzie nuuuda;) daj pielegniarki

    OdpowiedzUsuń
  12. dawaj roślinność. najszybciej traci termin ważności. ola

    OdpowiedzUsuń
  13. wszystko jedno :) (ale lesiek powinien być na zdjęciu z dziennikiem z bieżącą datą, bo inaczej to nie jestem tak CAŁKIEM przekonana, że wszystko u niego gra :))

    OdpowiedzUsuń
  14. Teściowie raz, proszszsz...

    OdpowiedzUsuń
  15. Tesciowie ;-) Ewa

    OdpowiedzUsuń
  16. chciałam codzienność- bo zdjęcia i może by się jakiś ogon na nich zaplątał, ale co tam się będę wyłamywać.. :)
    Pielęgniarki poproszę- ostatni 48 godzin spędziłam u matki w szpitalu (w Irlandii), a mam świeżo w pamięci jej pobyt na kardiologii w Kołobrzegu. Ciekawa jestem wiec.. :)

    OdpowiedzUsuń
  17. o teściach może być ciekawie. Wszyscy mamy podobne doświadczenia, ale poczytać o innych zawsze lżej ;-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Sama jestem teściową, to poproszę o teściach. :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Waham się pomiędzy teściami a pielęgniarkami..... Hmmm... Poproszę o pielęgniarki, wierząc, że między kolejnymi postami nie będzie zbyt długiej przerwy :)
    Agata

    OdpowiedzUsuń
  20. roślinność poproszę

    OdpowiedzUsuń
  21. Wizyta u tesciow. Obowiazkowo!!! Teresa

    OdpowiedzUsuń
  22. A ja roślinność i merdający ogon poproszę. I KOTY, co słychać u kotów?

    OdpowiedzUsuń
  23. Pielęgniarki mam na codzień ☺jak patrzę w lustro to nawet 24 na dobę teście spokojne to żadnej sensacji nie będzie. To może o kwiatach pisz bo przy aktywności Lesia będziesz często wprowadzała aktualizację 😀😀

    OdpowiedzUsuń
  24. A można w kolejności chronologicznej? Jeśli tak to proszę 😊

    OdpowiedzUsuń
  25. Teściowie rrrrrrraz!

    Iwona

    OdpowiedzUsuń
  26. Właśnie. Co słychać u kotów?

    OdpowiedzUsuń
  27. Poniewaz ja moich kocham - prosze o tesciow!

    OdpowiedzUsuń
  28. Glosuje na Lesia i lopate. W tle moga pojawic sie koty. Ewentualnie tescie z pielegniarkami w otoczeniu przyrody, codziennosci i zdjec.
    Tak, WIEM, ze nie bylo w MENU.
    Baaaardzo proooooosze....... :)
    A. G.

    OdpowiedzUsuń
  29. B i C poprosze. Pielegniarki mnie nie obchodza, bo sie bede denerwowac:P A Lesiek wyplul z siebie igle/szpilke czy nie? Bo nie informowalas? Jestem oburzona brakiem tej informacji!!!:P

    OdpowiedzUsuń
  30. Codzienność i wizytka:) Co u kotów!

    OdpowiedzUsuń
  31. wizyta u teściów - to jest zawsze ciekawe :-)

    OdpowiedzUsuń
  32. b.
    c.
    a.
    taka kolejność!

    bieeeeeeeeeedny Lesio...

    /h.

    OdpowiedzUsuń
  33. No ale co się tak ociąga,lud czeka!

    OdpowiedzUsuń
  34. Panstwo sie upomina o notke (notki)!

    OdpowiedzUsuń
  35. ekhm? ;) Jak tam Lesiu w szkole sobie radzi? A człowiek bez swojego laptopa jak? Jakaś luka powstaje jak notek Twoich brak.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz