2308
Pies zniszczył mi komputer i obecnie marzę, żeby porwał go jastrząb. Psa znaczy.
Jesteśmy pokłóceni na śmierć od wczoraj i nie są przeze mnie akceptowane żadne próby nawiązania kontaktu. W tych sympatycznych okolicznościach przyrody pies jest grzeczny jak aniołek. Ale nie daję się zwieść.
Dlaczego przyszło Ci do głowy, żeby mi powiedzieć, że szczeniaka nie zostawia się samego z przedmiotami, które może zniszczyć?
Lesiek nie potrzebuje niczyjej pomocy ani pozwolenia. On popełnia przestępstwa w naszej obecności i przytomności. Jest dzieckiem szatana i kropka. Dziś dowiem się, czy naprawa wchodzi w grę, a jeśli tak, to ile będzie kosztowała. I potrącę mu z wyżywienia. Przypuszczalnie rozpoczął właście pięcioletnią głodówkę.
Jesteśmy pokłóceni na śmierć od wczoraj i nie są przeze mnie akceptowane żadne próby nawiązania kontaktu. W tych sympatycznych okolicznościach przyrody pies jest grzeczny jak aniołek. Ale nie daję się zwieść.
Dlaczego przyszło Ci do głowy, żeby mi powiedzieć, że szczeniaka nie zostawia się samego z przedmiotami, które może zniszczyć?
Lesiek nie potrzebuje niczyjej pomocy ani pozwolenia. On popełnia przestępstwa w naszej obecności i przytomności. Jest dzieckiem szatana i kropka. Dziś dowiem się, czy naprawa wchodzi w grę, a jeśli tak, to ile będzie kosztowała. I potrącę mu z wyżywienia. Przypuszczalnie rozpoczął właście pięcioletnią głodówkę.
wyście mu zabrali coś, co kochał (jajka znaczy), on Wam zabrał coś, co kochaliście. prawdopodobnie z jego punktu widzenia jesteście kwita...
OdpowiedzUsuńWersjo Druga Poprawiona, ukradlas mi komentarz :)
UsuńMysle, ze Lesio chcial w ten sposob zaprotestowac przeciwko umieszczaniu w internecie, bez jego zgody, zdjec i informacji stricte prywatnych. Rzeklabym, intymnych. Jak odjajczenie.
Swoja droga, slabo go karmicie, skoro na kompa trzeba go glodzic przez piec lat.
A tak w ogole to wszelkie wyrazy wspolczucia. Ciagle trzymam kciuki. I ciagle wierze, ze wyrosnie z Leska mamusin piesek.
To bylam ja, Anonimowy Gall
uprzejmie przepraszam. to był przedostatni raz :)
Usuń@wersja: To się nie równoważy. Komputer 5 kafli, a jaja bezcenne.
Usuń@AG: OBY!
nie chcesz chyba zasugerować, że Lesiek będzie się "rewanżował" po kres swych dni?!?
UsuńA chcesz oberwać?
UsuńBędziemy mu przysyłać paczki żywnościowe:-)
OdpowiedzUsuńDo lasu?
UsuńJeszcze nie wiem, czy pobije szczeniaczka który ugryzł płaski telewizor, ale chyba idą łeb w łeb. Zemsta kastrata w toku lub zakończona (oby) :)
OdpowiedzUsuńNie mamy telewizora!
UsuńJak ja Cię rozumiem! Jaszczomb to nic! Śmierć w bólach to nic! jeszcze trzeba będzie zbeszcześcić zwłoki!
OdpowiedzUsuńToterama
Ale naprawdę muszę? Jestem słaba w bezczeszczeniu.
UsuńNieładnie Lesio postąpił, nieładnie. Kara jest zupełnie współmierna do winy...
OdpowiedzUsuńNie wyciągnął wniosków.
UsuńLesiek jedzie po bandzie. Przegina chłopaczek.
OdpowiedzUsuńIwona
Uważa, że jest za gruby i chce przejść na dietę.
UsuńNie wierze ze bedzie ukarany, ale gdybym sie mylila to prosze nie karaj, przeciez kochasz go. Teresa
OdpowiedzUsuńChciałam mu odrabać głowę, ale siekiera była w garażu i zanim ją przyniosłam, to mi przeszło ;)
UsuńJa nie wiem czy on jest resocjalizalny (nie jestem pewna czy stnieje takie slowo, ale rozumiesz o co mi chodzi). A co on nieszczesny zniszczyl? Myszke zjadl? Teresa Druga albo i Trzecia.
OdpowiedzUsuńŁupnął w stół i zalał.
UsuńMoje ukochane koty zalały mi kawą ukochanego laptopa. Koty przeżyły, laptop nie. Samo odzyskanie danych kosztowało mnie 600 zł. O nowym komputerze nie wspomnę. Malutka koteczka obsikała telewizor. Nie przeżył. O pomniejszych szkodach w rodzaju zdarcia nowych tapet w pokoju czy pogryzienia nowej torebki (z metkami) nie wspomnę. Łączę się w bólu.
OdpowiedzUsuńWreszcie ktoś mnie rozumie!!!
UsuńLesiek nie umrze z głodu, fani będą podsyłać mu paczki z wołowinką. Jego fani, naturalnie.
OdpowiedzUsuń