1881

Prezes wrócił szczęśliwie z nowej pracy, więc zrobiłam mu pamiątkowe zdjęcie. Niestety zażądał ukrycia twarzy i wpadłam na pomysł, żeby mu wkleić czyjąś głowę (np. smoka wawelskiego), ale okazało się, że nie umiem. Wobec tego zamalowałam mu twarz, choć przez krótką chwilę wahałam się, czyby nie zrobić takiego prostokąta, jak to prasa ma w zwyczaju. To by się akurat nadawało do ewentualnego użycia w innych okolicznościach. Ale niech tam.

Proszę. Prezes odzyskany.


Trafił do pracy. Trafił do domu. Jak na możliwości Prezesa, dwa trafienia w jednym dniu to jest Bardzo Dużo.
Mają darmową kawę.
Mają service desk dla IT - co mu się najbardziej podoba. W service desku dla IT nikt nie robi nikogo w ciula, bo się nie da. Nie zlewają telefonów, bo to jest istotne dla działalności firmy. Sprawy załatwia się od ręki. Zwykły user może sobie o takiej rzeczy tylko pomarzyć.
Mają przerwę na lunch.
Mają opiekę zdrowotną. Darmo.

Prezes zajmuje stanowisko senior tools consultant, po noszymu: stary ciul i (w dodatku) konsultant. Pozostawiam wyobraźni czytelników, co się obecnie z tego powodu dzieje w domu.
Jest oszołomiony. Przejdzie mu prawdopodobnie gdzieś za dwa miesiące.
Z obserwacji wynika, że wiele osób ma przydziałowe biurka, ale nie korzysta i świadczy zdalnie. Nie przewiduję, aby przy najmniejszym opadzie ktoś zmusił go niebawem do opuszczenia domu. I całe szczęście, bo nas nie stać na codzienne lancze na mieście.
W związku z ww. okolicznościami moja robota w fabryce okazała się stara. Jeszcze do wczoraj była nowa.

***

A widzieliście na blogu MbL, że na podstawie naszych antologii powstał spektakl teatralny? Premiera jest przewidziana już za niecałe trzy tygodnie! Może ktoś ma chęć kopnąć się do szczecińskiego Teatru Kana?

Komentarze

  1. Bardzo Prezesowi do twarzy z tą niebieską twarzą. Powinien tak chodzić do pracy...

    OdpowiedzUsuń
  2. no właśnie u Kaczki przeczytałam i dziewczyny na " moim" byłym forum informuję i proszę. A Prezes- niech mu się darzy;) fajna koszula btw

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajna, bo sam się przy niej uparłem. Potem święciłem tryumfy w okolicach marynarki.

      Usuń
  3. dokładnie tak jak pisze Dodo powinien tak chodzić do pracy ;-)
    kobaltowa marynarka mnie zniewala ! piękna jest !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I ma białe stebnowania, wyobraź sobie!
      (Znalazłam mu też aksamitną, nieomal purpurową - ach!).

      Usuń
  4. Szkoda że Szczecin daleko, może zaplanują spektakl gościnnie troszkę bliżej. Powodzenia Prezesu w nowej pracy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piszą Chuda, że może wyruszą w jakiś tur de poloń.

      Usuń
  5. UUU to pewnie Prezes jest rylly Fluent English!
    Zazdraszczam i gratuluję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dość flułent. Zabawa była, bo mu w pierwszym podejściu pomylili z kimś wyniki rekrutacji i napisali, że wszystko fajnie, tylko nie włada. Bardzo się zirytował, wykrzykiwał mi tu, że może jest debilem, ale nie można mu zarzucić, że nie włada! A potem do nich zadzwonił i im to powiedział. Po angielsku ;))))

      Usuń
    2. No teraz to już pełen respect! Nie dość, że Senior, nie dość, że Tools, to jeszcze skląć potrafi kogoś po angielsku przez telefon. Zazdraszczam na poziomie MEGA ! :D

      Usuń
    3. Ja bym powiedziała: dupa ;)

      Usuń
  6. dla Prezesa wszystkiego dobrego na nowej drodze życia!

    Iwona

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie! Dla mnie! Bo ja jestem ofiarą nowego!!!

      Usuń
    2. a niechta! i dla Ciebie! na bogato!

      Iwona

      Usuń
    3. Wkładam do szufladki na później i obiecuję używać z umiarem ;)

      Usuń
  7. Prezes odzyskany wygląda super fajno! I ten styl,no fajnego masz Prezesa,co tu dłużej ukrywać:)
    I jeszcze .że obiadki , deserki i Prezes w fartuszku , wow:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Upiekł w ostatnim dniu urlopu placek ze śliwkami.
      Grzeszę.
      Oj, grzeszę...

      Usuń
  8. Jestem bardziej grzeszna,sama sobie piekę!
    (niedobra dora,niedobra)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nieeee... Ja jestem bardziej grzeszna, bo do łakomstwa dołożyłam lenistwo! ;)

      Usuń
  9. Prezes, widzę, niezłe ciacho jest :)
    powodzenia w nowej rzeczywistości dla Was obojga!!! :)
    Ewa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Toć mawiam, że mi się kumulacja trafiła. Bo czytać też potrafi!

      Usuń
  10. Kolorystycznie Prezes na tle sciany taki jakby z Ikei troche :-) Przyznaj sie, zlozylas go sobie sama, z flatpackow, dwupakow i szesciopakowa teraz nam Prezesem po oczach zebysmy zazdroscily? hi hi hi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyniosłam w częściach. Najbardziej się cieszę, że każda trafiła w miarę na miejsce.

      Usuń
  11. Małż gratuluje Prezesu.
    Ale my mamy fajooowo!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz