1882
Wiadomość z ostatniej chwili.
Dzwoni do mnie matka. Z Hiszpanii.
- Ojciec nie żyje!
- Po czym wnosisz?
- Trzy godziny do niego dzwonię na wszystkie telefony i on nie odbiera!!!
- Ale przecież on tak zawsze.
- Na pewno nie żyje!
- Aha. To ja sprawdzę.
Dzwonię do ojca.
- Słucham.
- Tato... mama uważa, że nie żyjesz.
- Po czym wnosi?
- Podobno nie odbierasz telefonu.
- Ja tu w teleturnieju biorę udział, a ona mi głowę zawraca!!!
- To zadzwoń do niej w przerwie.
Bardzo, bardzo kolorowe mam z nimi pożycie. Bardzo.
W jakim teleturnieju?!
Oszaleć można.
Dzwoni do mnie matka. Z Hiszpanii.
- Ojciec nie żyje!
- Po czym wnosisz?
- Trzy godziny do niego dzwonię na wszystkie telefony i on nie odbiera!!!
- Ale przecież on tak zawsze.
- Na pewno nie żyje!
- Aha. To ja sprawdzę.
Dzwonię do ojca.
- Słucham.
- Tato... mama uważa, że nie żyjesz.
- Po czym wnosi?
- Podobno nie odbierasz telefonu.
- Ja tu w teleturnieju biorę udział, a ona mi głowę zawraca!!!
- To zadzwoń do niej w przerwie.
Bardzo, bardzo kolorowe mam z nimi pożycie. Bardzo.
W jakim teleturnieju?!
Oszaleć można.
o tej porze? Nie wiem doprawdy. Ale że Ci serce nie stanęło na taki telefon mamusi... Albo się już przyzwyczaiłaś
OdpowiedzUsuńBruzda jest pomocna. Kto poznaje moich rodziców, ten przestaje się dziwować bruździe. Naprawdę.
Usuń:) Są niesamowici.
OdpowiedzUsuńGenerują duży poziom stresu. Dzięki nim posiadłam sprawność niereagowania emocjonalnie na różne wydarzenia. Zwariowałabym.
UsuńDobra zdolność! Ja niekiedy daję się wkręcić niestety.
UsuńAle ja jestem tresowana od urodzenia!
UsuńAch te geny! (vide notka o donosicielstwie) Jej Wysokość wpadając do kuchni cala przejęta oświadczyła: masz wiadomość z cmentarza! I wręczyła Anonimowej ulotkę Nagrobki Pierdykiewicz tanio, sprawnie, solidnie!
OdpowiedzUsuńAnonimowa wstała, by udać się do Łagra czego Państwu nie życzy, a w ogóle to DZIEŃ DOBRY!
Ps. Rodziców gratuluję i zazdroszczę. I zapytuję co jest z tym przewidywaniem najgorszego, no co?
Pewnie jest to związane z wiekiem.
UsuńAnonimowa przewidujemy najgorsze żeby potem kamień z serca a nie na łeb ! taka moja teoria :-)
OdpowiedzUsuńMoja mama lubi szum.
UsuńAle zdalnie bierze udział poprzez kanał?
OdpowiedzUsuńOn bierze udział dla posiąścia satysfakcji.
UsuńAle osiąga w warunkach domowych?
UsuńObawiam się, że mało kto stanąłby z nim w szranki. Przynajmniej w tej dziedzinie.
Usuń