1933
Dzię dobry.
Kot do mnie napisał, że się poleca do odbioru. Jesteście gotowi na czwartego kota?!
Mówię Wam, takie miałam przeczucie, że on na mnie czekał. To trochę jak z tym domem w lesie - cały czas jest na rynku. Nie umiem wytłumaczyć tych przeczuć, ale one często bywają trafne.
Hodowlę można znaleźć TUTAJ.
Kotek ma na imię Azis (ale to już niedługo), liczy sobie miesięcy cztery i obecnie wygląda tak:
Ciudo, nie?
Tak, to rusek jest, tylko inaczej umaszczony. Ma dowód osobisty!
Kot do mnie napisał, że się poleca do odbioru. Jesteście gotowi na czwartego kota?!
Mówię Wam, takie miałam przeczucie, że on na mnie czekał. To trochę jak z tym domem w lesie - cały czas jest na rynku. Nie umiem wytłumaczyć tych przeczuć, ale one często bywają trafne.
Hodowlę można znaleźć TUTAJ.
Kotek ma na imię Azis (ale to już niedługo), liczy sobie miesięcy cztery i obecnie wygląda tak:
Ciudo, nie?
Tak, to rusek jest, tylko inaczej umaszczony. Ma dowód osobisty!
Czy Ty mnie chcesz umrzeć? Ja w pracy jestem! Plemniki liczę, a tu kot taki cudny obłędnie? Spać nie będę mogła w nocy!
OdpowiedzUsuńTak, to Amelia.
Że tak zapytam, ręcznie je liczysz (znaczy się, numerujesz każdego na ogonku) czy każesz im latać przez bramkę jak na autostradzie? :D
UsuńNie dopytuj. Pamiętaj, że gdy człowiek spyta, może otrzymać odpowiedź. Odpowiedzi zaś, bywa, mogą zmienić człowiekowi życie. Na przykład na życie w obłędzie.
UsuńJa chyba już żyję w obłędzie, więc podtrzymuję pytanie. Sraszniście mnie interesuje jak się liczy plemniki. Widzisz to? Jeden plemnik, drugi plemnik [...] tysiąc sto siedemnasty.. *zzzzzzzzzzzzzzz*
UsuńJa też bym chciała wiedzieć. Znaczy im się ogonki inkaustem, żeby nie pomylić? Utrwala w galarcie, żeby się wiły?
UsuńNajgorzej jest, gdy zatrzymujesz się na 3 897 442 i nagle któryś się poruszy!
UsuńLicznikiem hematologicznym :). A jak się ruszają, to. Mam takie specjalne krateczki pod mikroskop :)
UsuńAmelia
Nadal to fascynujące.
UsuńZamyka je za krateczkami. A niech wią!
UsuńO jaki piękny! I te niebieskie oczy :) Ja bym Ci chętnie po niego pojechała, żeby wygłaskać po drodze :) Widać że arysKOTrata ;)
OdpowiedzUsuńPojmuję, iżem zrozumiana w pełni.
UsuńPrzeczytałam "Ja bym Ci go chętnie przejechała" i tylko to wygłaskanie mnie cofnęło jeszcze raz do początku.
UsuńTo tak a propos (o)błędu.
A, bo ludzie takie bezinteresownie zawistne.
UsuńCudo! Bezdyskusyjnie! :)
OdpowiedzUsuńPrawdę mówiąc, czekałam, że ktoś się sprzeciwi, by zobaczyć, co reszta z nim zrobi ;)
UsuńNatentychmiast potrzebuję faceta, który ze mną zamieszka, budżet mi wzmocni i będzie chciał pogłowie kotów zwiększyć do sztuk czterech. Innych warunków nie stawiam. To pisałam ja, Idiomka ;)
OdpowiedzUsuńJa zawsze liczę na zgniłe resztki rozsądku prezesowskiego, lecz się zawodzę. Istnieje szansa, że będziesz zużywała część środków na słanie nam cebuli.
UsuńPiękny. I zupelnie nie nadaje się dla Niego imię Murzyn :)
OdpowiedzUsuńA widzisz! Przesz z oczu mu Czesiek...
UsuńMyślałam, że raczej Teodor, ale skoro tak to... https://www.youtube.com/watch?v=CYqvlL5TUUA
UsuńRozczulił mię łysol pląsający w kadrze.
UsuńPrzecudowny!!
OdpowiedzUsuńAspirujemy do tytułu posiadaczy najpiękniejszych kotów na świecie - wszystkie razem i każdy z osobna.
UsuńNie da się wysłowić, jakie cudo :)
OdpowiedzUsuńOby go tylko Miss Podwórka nie zatłukła.
UsuńStaram sie.Staram sie zdusic w sobie to uczucie.Ja ci nie zazdroszcze,zes piekna i inteligentna, a w dodatku z poczuciem humoru.Ale tego kota staram sie nie zazdroscic, bo to kocie cudo jest.No, Ciudo.
OdpowiedzUsuńSama znalazłam!!! Tego też chcesz mi zazdrościć? ;))))
UsuńCiekawe kto pierwszy da mu łomot, Karol czy Edek ???
OdpowiedzUsuńChłopaki? Coś Ty! Tylko Zośka.
UsuńKarol jest niańką wszystkich małych zwierząt, jakie przewijają się przez nasz dom. Przytula, ukochuje, bawi się, ale tak, żeby nie zrobić krzywdy. Gdy Edek był mały, Karol kładł się brzuchem do góry na podłodze, a Edek po nim skakał i szarpał za ogon, a potem przytulał się i mućkał go po tym brzuchu.
Edek natomiast UWIELBIA dzieci. Wszystkie - ludzkie, zwierzęce. Ewentualnie zabawi malucha do wyczerpu :)
ładnyyyyyyyy :)
OdpowiedzUsuńBA!
UsuńCzysta orgia!
OdpowiedzUsuńOrgia to będzie, jak go Zośka zdybie.
UsuńDopiero teraz odzyskalam mowe! Gdyby jednak zrobilo sie wam za ciasno to po Zoske przyjde na piechote :-)
OdpowiedzUsuńPo moją Zosiuńkę? NIE ODDAM!!!
Usuńmrrrruuuu:))))
OdpowiedzUsuńNajpierw: wrrrr ;)
UsuńTo jeszcze ja się wypowiem:
OdpowiedzUsuńBrzydal!
Teraz to żadna odwaga - dwie notki zaistniały i nikt prócz mnie tu nie wróci! Cwaniara.
Usuń