1971
Następną notkę kocią autorka poświęca dwóm pięknym kobietom:
Trudno właściwie przyznać coś innego niż to, że wszyscy są obrażeni. Przoduje syneczek mamusi, któremu muszę straszliwie się podlizywać, a on gardzi i ostentacyjnie użala się wszystkim, włączając dziadków, co to dziś wpadli na okazanie. Na mnie fuczy i warczy, czego nie robił NIGDY. Tak oto awansowałam na Najgorszą Matkę Roku nie tylko z punktu widzenia Zuzanny. Jeśli chodzi o Edka, to mam szansę na tytuł Najgorszej Matki Tysiąclecia. Przez aklamację.
Zocha zachowuje się w sposób wyważony i udaje, że Czesiek nie istnieje. Syczy na niego w ostateczności, czyli - gdy przecinają im się ścieżki. Poza tym wypiera.
Karolek. Nie. Zamawiał. Tej. Usługi. Jest załamany gównem, które go spotkało, w dodatku za kasę, mogącą wejść w skład pożywienia.
Bardzo aktywnie uczestniczymy w kocim życiu, bo maluch jest potężnie zestresowany i uważamy, że mordobicie nie jest promocją, jaką powinien otrzymać.
Poza tym jestem zmęczona. Spędziłam cały dzień z rodzicami, a oni są kochani oraz niezwykle barwni. Tymczasem jutro muszę z nimi zrobić kolejny Tour de Nekropolie, tym razem miejscowe.
IWONIE I ZMORCE.
Trudno właściwie przyznać coś innego niż to, że wszyscy są obrażeni. Przoduje syneczek mamusi, któremu muszę straszliwie się podlizywać, a on gardzi i ostentacyjnie użala się wszystkim, włączając dziadków, co to dziś wpadli na okazanie. Na mnie fuczy i warczy, czego nie robił NIGDY. Tak oto awansowałam na Najgorszą Matkę Roku nie tylko z punktu widzenia Zuzanny. Jeśli chodzi o Edka, to mam szansę na tytuł Najgorszej Matki Tysiąclecia. Przez aklamację.
Zocha zachowuje się w sposób wyważony i udaje, że Czesiek nie istnieje. Syczy na niego w ostateczności, czyli - gdy przecinają im się ścieżki. Poza tym wypiera.
Karolek. Nie. Zamawiał. Tej. Usługi. Jest załamany gównem, które go spotkało, w dodatku za kasę, mogącą wejść w skład pożywienia.
Bardzo aktywnie uczestniczymy w kocim życiu, bo maluch jest potężnie zestresowany i uważamy, że mordobicie nie jest promocją, jaką powinien otrzymać.
Poza tym jestem zmęczona. Spędziłam cały dzień z rodzicami, a oni są kochani oraz niezwykle barwni. Tymczasem jutro muszę z nimi zrobić kolejny Tour de Nekropolie, tym razem miejscowe.
Dzię-ku-ję! Cze-ka-łam! Pamiętałaś! Chlip - mrrrauu :-)
OdpowiedzUsuńIwona
Nie pamiętałam. Przez Was prowadzę szeroko zakrojone notatki.
Usuńi ja ! ja też dziękuję ! właśnie otworzyłam piwo , no co nie mam wina a z braku laku i kit dobry ;-)
OdpowiedzUsuńTo tylko kwestia ilości ;)
Usuńzmorka, zdrówko, kujawsko - pomorskie atakuje :-)
OdpowiedzUsuńIwona
Kurde, kurde... No nie jest dobrze, ale przecież będzie dobrze, no bo nie ma innej opcji, nieprawdaż? A Czesław... Z twarzy widać, że może i zestresowany, ale czujnym okiem zerka! No i przystojniak z niego! Trzymam kciuki, by się Czesław i Spółka szybko dogadali!
OdpowiedzUsuńJest dobrze, spoko, spoko. Nie można być niecierpliwym :)
UsuńOn jest taaaaaki śliczny, no nie mogę :)
OdpowiedzUsuńOwszem - co, jak co, ale urodę mu dano w genach.
UsuńCzesiu, jaki szlachetny profil :) Moje dwa koty zaczęły spać obok siebie i patrzeć życzliwiej po siedmiu latach :) Wyobrażam sobie co przy większej liczbie focha na nowego się dzieje :)
OdpowiedzUsuńCałkiem niezły ma ten profil zważając, jakiego wyłupka mieli w hodowli na stanie ;)
UsuńTeż bym kochała, nie ma to tamto.
Behemoś nie wybaczał przaz trzy dniu Niuty, siedział pod łóżkiem i warczał na wszystko. Musi minąć czas. Czesław jest słodki i delikatny. Próbowaliście feliwaya ? Ja wsadzałam do kontaktu i emanowało.
OdpowiedzUsuńMiałam jechać w niedzielę, ale okazało się, że nie trzeba.
UsuńCzesław cudny, ale wizja czterech zawartości kociej kuwety to dla mnie hardcore. Poproszę notkę 1975. Chyba, że nie zasłużyłam za niską aktywność. Ale frekwencję wyrabiam ponad normę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam leniwie,
Franczeska
I tak sprzątamy trzy kuwety. W sumie żadna różnica.
UsuńMoja Maślana przez dwa tygodnie przyzwyczajała się do dzidziusia Czesława. Najpierw syczała i warczała oraz omijała szerokim łukiem, a po dwóch tygodniach poszły obie razem spać i teraz się kochają wielce ;) chyba, że akurat nie i się leją ;P
OdpowiedzUsuńMalKwi
Czasem myślę, że dziewczyny wolniej się przyzwyczajają. Moja na pewno.
UsuńMysle, ze Karolowi najtrudniej go znisc. Czeslaw jest hmmm... Szczuply. To obrazliwe musi byc. Dla mnie by bylo:)
OdpowiedzUsuńKarol się obraził, bo on oczekiwał opcji "lubię spać, nie lubię chrupek". A jest zupełnie inaczej.
UsuńWypieranie, ach jakie to żeńskie, co by nie powiedzieć kobiece. Czesław cudo! A czas pędzi niespodzianie wczorajsze jutro stało się dziś, a w Poznaniu nawet jutrem. Anonimowa odbyła wycieczkę na cmentarzysko, gdzie tancbuda i saksofon, pierniki, rury, lizaki, pędzące niczym pershing emeryty, a w drodze powrotnej tablica świetlna na pewnym rondzie ogłosiła Anonimowym, że dziś niedziela 2 listopada. Od czterech godzin Anonimowi zastanawiają się gdzie byli i co robili przez ostatnie 24h...
OdpowiedzUsuńMnie tak całe życie zapierdala...
UsuńOdwołuję brzydala. Jest ŚLICZNY! Na oczka niebieskie poczekam.
OdpowiedzUsuńPęka mi serce w takich sytuacjach, bo zarówno żal mi zestresowanego malucha w nowym miejscu jak i kocich mieszkańców. Pewnie wszystko się za jakiś czas ułoży :)
My bardzo kochamy, to pomaga. A i znajomość reguł gry oraz charakterków czeladki nie jest bez znaczenia :D
UsuńCzesław - piękny (no, ale koty tak zasadniczo mają). Sytuacja, hm, kryzysowa, choć Zośka ma klasę, bez dwóch zdań ;) Wszyscy potrzebują czasu i mam nadzieję, że po weekendzie wzajemne anse nieco przycichły.
OdpowiedzUsuńZocha dotąd go nie zmieszała z błotem. W związku z powyższym wciąż się jej podlizujemy.
Usuńohoho, jakiz ten Czeslaw srebrzysty jest!
OdpowiedzUsuńTak, to co u syjamów jest czekoladowe, u Cześka - srebrne.
UsuńNie na temat: czy można by prosić o ów przepis na "18 zup z gatunku „", o którym wspominałaś u Nielota?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
allegra walker
Można. Wszystko można. Nie wolno tylko na mnie krzyczeć :)
UsuńHmm, tak się ładnie postarałam o cudzysłów w cudzysłowie, że aż zeżarło mi jego zawartość. Miało być: z gatunku "byle się nie narobić".
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
allegra walker
I tak zrozumiałam! :)))
UsuńOd piatku.Nie ma wiadomosci. Zadnych.Nie. Zamawiałam. Tej. Usługi.I w dodatku umieram z ciekawosci.Czy slodycz wciaz emanuje z Czeslawa?
OdpowiedzUsuńOj.
UsuńTam.
Oj.
Tam.
Owszem. Ponad miarę.