2439

Dostałam dzisiaj prezent. Piękny, najpiękniejszy. Właściwie nie dostałam go dla siebie, więc tylko trochę się przy nim ogrzałam i już oddaję go w ręce tych, którzy zostalim nim obdarowani za moim pośrednictwem. W Wasze.







Chciałabym, żebyście pamiętali, że nasz stół w jadalni ma dwa metry długości.

Wszystkie są absolutnie wyjątkowe, a jedna piękniejsza od drugiej. I w każdą włożone jest całe serce. To są najlepsze, najpiękniejsze życzenia, jakie można otrzymać: szczere, bezinteresowne, a ich złożenie było czasem okupione wielkim wysiłkiem, więc tym bardziej cenne. Bezcenne. Płakałam nad nimi ze wzruszenia i śmiałam się do rozpuku. Podziwiałam pomysłowość w wykorzystaniu materiału, spryt w doborze miejsca, artyzm wykonania, włożony trud i wielką staranność, a potem pomyślałam sobie, że nikt z Was, którzy przyłożyliście do tego rękę, nie będzie w tym roku samotny. A gdybyście byli, nie zapomnijcie zajrzeć na mój blog i raz jeszcze upewnić się, że tyle kartek, tyle ciepłych myśli nie otrzymaliście pewnie nigdy.

To dla Ciebie.
I dla Ciebie.
I tak, dla Ciebie też - nie chowaj się za krzesłem.

A Wam, Kochane Duże Dzieciaki, z całego serca dziękuję. Z wielu serc Wam dziękuję i w imieniu wielu ściskam najserdeczniej. Niech Wam świat daje wszystko, na co zasługujecie.
I jeszcze trochę więcej.
I jeszcze.

----

Pani Jola - Siła Sprawcza - powiedziała mi przez telefon:
- Oni sami chcieli, przyszli poprosić, czy mogą. To była praca grupowa: ci, którzy potrafią więcej, pomagali tym, którzy potrafią mniej.

No.

---

PS Pamiętam, jak przed laty zapytano mnie, czemu zdecydowałam się pomóc Mikołajkowi. Odpowiedziałam, że nie jestem przekonana, czy to ja pomogłam jemu, czy on mnie. Pamiętajcie zawsze, że są na świecie rzeczy, których nie da się wycenić ani na nic zamienić. Pamiętajcie też o Mikołajku na święta.

Komentarze

  1. Wzruszylam sie czytajac i ogladajac... usciski dla ciebie i dla autorow kartek :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Moja też przecudna :-) Powędruje do naszego pracowego sekretariatu i będzie zachęcała do wsparcia na Się Pomaga.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz