Nie żałuj róż

Jestem już po dwóch seansach Teatru Telewizji i powiadam wam, że nie żałuję złamanej złotówki, wydanej na te cztery płyty. „Zapomnianego diabła” wzięliśmy na pierwszy rzut, chichocząc radośnie nad Maciejem Plajznerki, cudownie zagranym przez Janusza Gajosa. Sam smak. Czekam ciągle na, upolowane na allegro, „Igraszki z diabłem”, w podobnej obsadzie i równie smakowite.
Wczoraj „Kolacja na cztery ręce”, z Gajosem w roli Bacha, Wilhelmim w roli Haendla i Trelą w drugoplanowej. Kiedy na ekranie pojawiły się napisy, westchnęłam z emfazą:
- Majstersztyk!
Prezes podsumował:
- Patrzajta: stół, dwa krzesła i klawesyn. Co to można z tego wyciągnąć.
Och, Telewizjo Polska, gdzieżeś przepadła? Jeszcze w latach 90-tych (przedstawienie równiutko z roku 1990) potrafiłaś coś pokazać. A teraz?
Klęczę przed cudownym aktorstwem, przed tymi drgnieniami mięśni twarzy, przed przewracaniem oczu, jednym słowem wypowiedzianym w taki sposób, że się człowiek musi trzymać siedzenia, żeby z niego nie spaść. Ta ewolucja postaci, zmiany postaw, wrzaski i szepty – powalające. Co to znaczy: warsztat. Gdzie się podziali ci wielcy aktorzy? Gdzie się podziały te znakomite teksty, odgrywane w taki sposób, że człowiek we własnym domu przed telewizorem ma ochotę wstać i bić brawo na stojąco?
Gratuluję sobie dociekliwości oraz poskromienia skąpstwa i wydania tej stówy. Oj, wesprę cię jeszcze, Telewizjo Polska, wesprę. W końcu przedstawień ze złotej setki TVP pozostało w twoich magazynach jeszcze trochę.

Precz z masówką!
Precz z durnymi SHOW!
Precz z serialami – mózgotrzepami!

A dziś sobie obejrzymy „Ożenek” Gogola. Już możecie szczeznąć z zazdrości!

Z innej beczki.
Przyłapałam wczoraj Karolka na grzebaniu w moim kuferku z biżuterią. Natychmiast przekazałam informację Prezesowi:
- Karol grzebie mi w pierścionkach i kolczykach! Zrób coś natychmiast!
- Tak, tak, wiem – doleciał mnie z dołu głos Prezesa – Widziałem, jak się przegląda w lustereczku.
- Ale on miesza mi w biżuterii i wyciąga sobie co lepsze egzemplarze!
- Trzeba kiedyś zaakceptować fakt jego odmienności seksualnej…

Komentarze