1359

Rozśmieszyłam Pana Boga...

Komentarze

  1. Znaczy się nie można nic planować.Ot życie

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. Chciałam z tego miejsca przeprosić wszystkich zgromadzonych.

      Usuń
  3. to los chichocze ale czasem udaje się dać mu pstryczka w nos ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zaplanowałaś coś i nie wyszło?
    Przytulam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem tak bywa. Wielkość żalu wprostproporcjonalna do wielkości planu.

      Usuń
  5. Pan Bóg lubi się śmiać:) ,bo własne pomysły dla nas . . .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie tak. Mnie z tym niekoniecznie do śmiechu. Ale poradzić nic nie mogę.

      Usuń

Prześlij komentarz