Ogłoszenie wyników konkursu na miss lub mistera zakładu dla obłąkanych
Póki co, wiadomość nieoficjalna, ale wiem, że prawdziwa.
Dzięki waszej dobrej woli i ścierpniętym kciukom, wygrał ten, kto wygrać miał.
Miau, miau.
Ale jeszcze nie puszczajcie, bo obecnie tzw. tura „oczko niżej” i widzę, że coś mi się lekko wymyka. A skoro wasza wola była tak wielka, że przepchnęliście gościa na tak wysoki stołek, to potrzymajcie jeszcze za mnie.
Oczywiście nie muszę mówić, że to jest sprawa istotniejsza, prawda?
Komentarze
Prześlij komentarz