2221

A tymczasem przybył nowy kapciuch. W domu szaleństwo. Zofia była pierwsza i zrobiła się siara. Mały kapciuch już się pierze, by polecieć do innego pieska. Tymczasem specjalnie dla Państwa...

Komentarze

  1. muszę przyznać że Wasz pies bardzo grzeczny jest skoro swój pierwszy kapciuch oddaje kumplowi ! bo zazwyczaj młode psiaki swoje pierwsze kapciuchy zjadają !
    poza tym cudownie fioletowy !!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ma mnóstwo rzeczy do zjadania, a poza tym uznał, że to skarbiec. Może dlatego.

      Usuń
  2. Kolorystycznie dopasowany idealnie do potwora :-)
    Amelia

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale ogon Lesia żyje własnym życiem gdzieś obok -w pierwszej połowie filmu kiwa się jak roślina w akwarium -pełny bezwład i brak koordynacji ☺

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Weź pod uwagę, że minutę wcześniej dostał nowe legowisko i musiał wykurzyć z niego kota, który się nie patyczkuje. Dużo emocji :)

      Usuń
  4. Albo stary kapciuch dla Kryski?;) Nowy w kolorze milki jest uroczy i pasuje Lesiowi do siersci;) Ale i tak miska lepsza, zeby rosna i rosna;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kryśka naprawdę będzie najwcześniej za rok. Nie mam zamiaru teraz o tym myśleć :)

      Usuń
  5. Szkoda, że mój kot nie chce korzystać z kapciucha :(
    Kto u Was używa nocnika?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nasze też nie chcą - Zośka wlazła, bo nowe i trzeba pokazać, że jej.
      To nie jest nocnik, tylko miska. Pies okazuje, że umiera z głodu. 40 razy dziennie.

      Usuń

Prześlij komentarz