2226

Posiadanie nosa w kształcie serduszka zobowiązuje. Wobec powyższego Leśniewski przyniósł mi w darze inną część psa. Oczywiście w kształcie serduszka.


Przyniósł i wypluł u mych stóp. Tak, dobrze myślicie - oto mleczny ząbek trzonowy. Został porzucony na rzecz stałego zęba trzonowego. Co, ma się rozumieć, nie przeszkodziło Lesławu w przyjmowaniu posiłków. Ani w niczym innym. Porzucił, że tak powiem, bez żalu i ruszył w dal podskakując radośnie.

Oraz wyprowadził Prezesa do lasu, co można odczytywać jako działalność przestępczą podstępną, gdyż Prezes bez GPSa nie trafia do domu z końca działki. (Pół życia siedzę jak na szpilkach).


***

Nie chce ktoś kupić naszego mieszkania?

Komentarze

  1. podoba mi się ;-) w sensie że mieszkanie ale za daleko musiałabym jeździć do pracy ;-)
    poza tym Lesio ząbka przyniósł i teraz wróżka zębuszka musi go odwiedzić !
    a Prezesa teraz się już nie martw , Lesio zawsze do domu trafi ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To i Prezes trafi, ale muszę ich związać smyczą.

      Usuń
  2. Jakoś )pomimo odchowania kilku kotów) nie miałam świadomości wypadania zębów mlecznych... braki mam z biologii:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo u kotów jakoś tego nie widać, nie wiem czemu. Może ząbki takie maleńkie, a może połykają? Pies też większość połyka. Ten był duży, to go chyba zainteresował.

      Usuń
    2. E tam, prawie dwa lata wstecz, znalazłam w ciągu 1 dnia aż 3 ząbki swojego kocura. Ale najfajniejsze było, jak mu rosły nowe kły a stare się jeszcze trzymały!!! Podwójne były! Fotki strzeliłam na pamiątkę :)

      Usuń
    3. Jesteś farciarą. Tyle kotów przeszło już przez moje ręce, a zęba mlecznego nie widziałam nigdy.

      Usuń
  3. Mogłabym piątkę przybić z imć Prezesem. No zero orientacji w terenie. W lesie trzymam się kurczowo "przewodnika". Lesio na tle gruntu jak śnieżynka wygląda. Cudny ten urwis jest.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mu sierść przez ten miesiąc wyładniała. Zrobił się mięciutki. Oczywiście z kotami nie ma porównania, ale jednak.

      Usuń
  4. Jaki metraż i kiedy możesz dostarczyć je do Wawy?
    Mnie mój kociak "wyciamkał" na kolana 2 mleczaki. Reszty nie widziałam, więc albo połknął albo odkurzacz wciągnął.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz