2243

Harpie.


Tak, buty stoją w dwóch rzędach. Siedem marnych półeczek i o co sprawa.
Półki ucięte na dole należą do Zuzi.
W promocji kapeć z uszkami i pies z uszkami. Przyjrzyjcie się uszkom, bo to już niedługo. Urwę uciekinierowi i koniec zabawy.

Komentarze

  1. Dobra no to jest tak. Do teraz myślałam że buty nie są moim jeblem. W obliczu tego co widzę muszę zmienić zdanie. skoro ty twierdzisz że masz jebla na punkcie butów i to jest twoja szafka na buty / cała/ no to ja jestem w takim razie zdrowo pie….a bo ma taką samą tylko podwójną. Powinnam się leczyć ? Może jeszcze nie??? ostatecznie najważniejsze w terapii jest uświadomienie problemu a ja sobie właśnie uświadamiam. Prawda??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To są jakieś normy, w których trzeba się mieścić? Bo myślałam, że każdy ma prawo żyć, jak chce :)

      Usuń
    2. Nie no ty kochana jesteś. Zwyczajnie bratnia dusza. A masz takie w których nie chodzisz bo się nie da ale sobie patrzysz czasem.

      Usuń
    3. Nie. Ale mam takie, co mają 20 lat i w nich nie chodzę, oczekując powrotu mody :)

      Usuń
  2. Te muchomorkowe mnie intrygują :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie czerwone w białe groszki? To są płócienne baleriny za 25 zł, w których latam dookoła domu.

      Usuń
    2. hahahaha. Ja nawet z zamkniętymi oczami z całej szafy szpilek wybiorę klapcie.

      Usuń
    3. Przypomnij mi, proszę, żebym Ci przy winie opowiedziała historię o tym, co ja wybieram i w jakiej szafie. Na trzeźwo się nie nadaje. A już na 100% nie publicznie.

      Usuń
  3. Jak byś to sprzedała, to do końca życia mogłabyś tylko leżeć i pachnieć:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczy są dokładnie tyle warte, ile ktoś nam za nie zapłaci. Więc można by dyskutować :)

      Usuń
  4. Fiu, fiu, cudna szafa. Mnie to się najbardziej podoba, ze one są takie kolorowe :D

    Powiedziała ta, co sobie właśnie kupiła kolejne czarne czółenka ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie przepadam za czarnymi butami. Chyba okres błędów i wypaczeń czkawką mi się odbija.

      Usuń
  5. Eeeee, siedem półeczek, co to jest!

    OdpowiedzUsuń
  6. intryguje mnie wysokość złotych obcasów na górnej półce i zaraz pod nimi malinowe szpilki !
    poza tym też uważam że 7 półek to nie przestępstwo ! wszakże chciałaś mieć osobny pokój dla bucików !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Srebrne. Myślę, że z 13 cm, faktycznie ok. 10, bo platformy.
      Pod spodem czerwone sandały. Też nie malinowe, ale to przekłamania zdjęcia.

      Usuń
    2. nieee kochanieńka mi chodzi o te z czerwonym obcasem ( widać jeden obcas czerwony właśnie tzn u mnie widzę malinowy ;-) ale 13 cm szacun !!!

      Usuń
    3. Platforma ma 3 cm.
      To już wiem, o które Ci chodzi. Mają z przodu niebieskie fiu-bździu.

      Usuń
  7. Oj, butów cała masa A te srebrne kieliszki u góry to obcasy?? A co biedny papuć zawinił, że mu chcesz chcesz uszy oberwać? uciekł był?? Lać?? No bo chyba nie piesuś.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obcasy - Sylwia o nie pytała :)

      Pies mnie dziś wyprowadził z równowagi do tego stopnia, że o mało nie został bezdomnym.

      Usuń
  8. Mogę pokazać to zdjęcie ślubnemu? Niech mnie przeprosi!

    ;-))))
    ida27

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mogę dołożyć zdjęcie torebek i niech przeprasza na kolanach.

      Usuń
  9. Odpowiedzi
    1. Na fejsie ktoś pisał, żebym se to w nos schowała, bo mam tylko 7 półek, a to nic naprzeciw całej szafy :D

      Usuń
  10. Piękna kolekcja. Gdyby połączyć ją z kolekcją moich torebek /no taki mój fiś zbieracki, ale wszystkie w użyciu/ to byłaby bajka. Żałuję, że nie mogę chodzić na zbyt wysokich obcasach - teraz dopiero pomyślałam, że te torebki to taka forma rekompensaty. Zaintrygowały mnie srebrne wysokie szpilki[?] ma pierwszej półce od góry.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też kocham torebki, ale jestem w tym względzie jeszcze bardziej wybredna niż w kwestii obuwia.

      Usuń
  11. Zapomniałam dodać, że pięknie mieszkacie, no i Lesio trochę zmężniał.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję pięknie, wszystkich odtąd będę trzymać w wiatrołapie. Lesiek zmężniał, ale niespecjalnie urósł i już chyba, na przekór zapowiedziom, nie urośnie.

      Usuń
  12. Widzę braki;)
    Kalosze.
    Kalosze na obcasie :P
    Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A figę. Kalosze na obcasie (meliski) są w pudełku :)

      Usuń
  13. Wzdycham i wzdychac pewnie bede do rana. Moje zbiory skromniejsze nieco, jednak musze je jeszcze uszczuplic (nie wiem jak doprawdy) gdyz pszenoszenie dobytku do blokowiska z wlosci to nie jest to o czym marzy wielbicielka obuwia. Piekna kolekcja i niektorych zazdroszcze o czym pisalam gdy sie pojawialy solo. ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W ogóle przenoszenie się do blokowiska mnie przeraża. Ufam i serdecznie życzę, żeby Ci tam było dobrze. Mimo ograniczenia miejsca obuwniczego.

      Usuń
  14. No. . . . Tajemnice takiej szafy są ciekawsze niż tajemnice niejednej alkowy ☺dobrze że jeszcze ktoś oprócz mnie nie kupuje czerni -ja rozszerzyłam tą zasadę na torebki. Jakoś czarny jako ozdoba mi nie pasuje -co innego kiecka -ale ona wtedy jest tłem i do tego torebki we wszystkich kolorach tęczy i już nic nie trzeba 👜

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mam czarnej torebki (buty by się znalazły) i w pełni podzielam Twoją opinię.

      Usuń
  15. Po pierwszym szoku napisze: ale kolekcja!!! O ja cie... Nawet masz szpile w kolorze muchy:P te turkusowo-swiecace:)

    No wiec ja jestem nosicielka czarnych butow i torebek, ale glownie jesienio-zima. Od wiosny do poznej jesieni nosze kolorowe dodatki, doslownie w kolorach teczy. A ze ubiory zimowe tez mam b kolorowe (kurtki i dodatki - szalo-czapki) to pasuja mi te czarne skorzane torebki, preferuje takie w typie listonoszki:)

    Mam tez buty szare i granatowe (skorzane). Lecz nie nosze szpilek... Uroslam, nie musze:P

    OdpowiedzUsuń
  16. Mję się podoba ta najdolniejsza półka z tymi groszkami i kokardkami. No i Uszak. Ale to wiadomo. A poza tym Ojtam! Ojtam! A że kogoś zatchło z wrażenia to w sumie miło :)
    W peesie.
    Mój najukochańszy mieszaniec amstafolabradorowy pożarł mi 9 (dziewięć) par skórzanych butów (nie uznawał materiałów skóropodobnych). Płakałam tylko 3 razy, a umarłam tylko dwa. Najbardziej umarłam przy czerwonych pip tołkach. No ale kto by nie umarł

    Toterama

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz