2267

Przychodzi Lesiek do sypialni, gdzie zdobył na wrogu drugie legowisko, a tam...

ZAJĘTE
I niech się uczy moresu, bo nie znasz dnia ani godziny, nie przywiązuj się do przedmiotów, wszystko płynie, panta rhei, nikt nie wie, co go szczeka.

Miłego wpół do piątku.

Komentarze

  1. On mu tylko miejsce grzeje ! Lesio będzie mógł się położyć jak tylko Edward uzna że dość wygrzane :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem tego samego zdania :) Kochany Edward

      Usuń
    2. Mój malutki, subtelny, nieśmiały kotek. Bardzo go kocham. Myślę, że to jedyna zemsta za szarpanie, na jaką go stać. Jeszcze nigdy nie podniósł na Leśka łapy.

      Usuń
  2. Aj, taka dobra lokalizacja, przy grzejniku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też uważasz, że powinnam gada trzymać w garażu?

      Usuń
  3. Trafił do kociego domu to niech się dostosuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. jejku jej jaki on sliczny titititi....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zuzia ma załamanie nerwowe, bo ja chodzę i powtarzam: Eduś jest NAJWAŻNIEJSZY.

      Usuń
  5. I strażnika wystawił kotek ☺

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba wystawił Leszek. Ale przysnął strażnik najwyraźniej. Przysnął i przegapił.

      Usuń

Prześlij komentarz