2270

Gdy wyjdzie słońce, Państwo ma wyjebane na wszelkie dramaty tego świata. Niektózy mają w łóżku...

Miszczostfo drugiego planu
a niektórzy wezno sobie łóżko i zaniosą gdziebądź.

Zdobył na wrogu świeżuśko uprane.
Natomiast Eduś ma wyjebane do tego stopnia, że umyka fotografowi.

***

Meble ogrodowe zamówione, opłacone, jutro mają być nadane kurierem. Istnieje poważne zagrożenie, że w najbliższy weekend nasze zwłoki zalegną w słońcu na tarasie. A kto będzie chciał, ten zalegnie na ławce w cieniu za domem.

Patrzy Państwo, jak się okopaliśmy. Nie mogę się doczekać.
Kto chce mi kupić poduszki na krzesełka?

Komentarze

  1. zwijam się z zazdrości. Super masz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na zdjęciu pierwszym super ma się Zuzia, a na drugim Pan Architekt. Ja jestem w robocie!!!

      Usuń
  2. No i dobrze Wam tak! Wszystkim :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze będzie w niedzielę, gdy zaświeci słońce, na termometrze stuknie 18 stopni, a ja mam wino i nie zawaham się go użyć!

      Usuń
    2. Pewnie będzie padać, masz parasol do tego leżaczka? Chociaż jeśli wino to pogoda, że tak powiem, nieistotna ;)

      Usuń
    3. Nic nie będzie padać, pogoda jak drut!

      Usuń
  3. Karolek jaki przeuroczy :)
    PpM

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. On tak zawsze. Tylko zwykle nawet nosa nie wystawia.

      Usuń
  4. no ale że mu tam nie jest za duszno ! nasza Kicia absolutnie nie lubi nakrycia swego ciała ;-) Ramz też nie lubił może to domena brytków ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Karol jest jedynym znajomym mi kotem, który śpi z przykrytym wszystkim, wliczając twarz. Taki mruczący termofor.

      Usuń
  5. No patrz, pani, mam poduszki na krzesełka. Funkiel nówki nieśmigane mam. Ale nie dam. Dostałam :)
    Tarasik wskazany, we Wro ma być 19 stopni!
    I odeszła potańcując.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz