2259

- Brakuje nam tylko świnki - śmiało stwierdził Pan Architekt. - W nocy Lesiek by tupał pazurami, skakał na prosiaka, prosiak by kwiczał i uciekał, stukał raciczkami, budził koty, które warczałyby i prychały. Sam miód, za to zero snu.
- I wszyscy by SRALI. Na potęgę. A my byśmy tylko chodzili i sprzątali - rozmarzyłam się.
- I przepychaliby się w drzwiach tramwaju.
- Myślisz, że ktoś nam w takiej sytuacji przepisze leki?

Is the doctor in the house?

Miłego dnia, Moi Drodzy. Miłego dnia.

Komentarze

  1. Dlaczego świnka, może koza. Chociaż mleko z tego by było i skoszony trawnik :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak, dlaczego świnka? Bo ryjek.

      Usuń
    2. Ryjek to kreta masz :) A może jest swoją drogą jakiś zwierz, naturalny wróg kreta?

      Usuń
    3. Podobno Leśniewski ostatnio rył w kretowisku.

      Usuń
  2. Oj tam, weźcie I świnkę I kozę, a na dodatek owieczkę (jagniątko na Wielkanoc).

    OdpowiedzUsuń
  3. Kaczkę, koniecznie kaczkę. Skosi trawę, ale nie drzewa.

    OdpowiedzUsuń
  4. E tak w taką drobnicę ciągle inwestujesz krówkę sobie kup .

    OdpowiedzUsuń
  5. świnkę, krówkę i konika. I kury? Dlaczego Ty jeszcze nie masz kur?

    OdpowiedzUsuń
  6. Aha, ja mam jeszcze nieźle zachowany łańcuch od krowy. Matka z ojcem przyjechali w akcji Wisła na ziemie odzyskane z krową. Mnie się w posagu łańcuch ostał.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy "bo srają" może być tu właściwą odpowiedzią?

      Usuń

Prześlij komentarz