Dyskusje z Archiwum X 06.02.2007

Osoby:
wycieruch domowy
ta sama kierowniczka

Czas akcji:
godziny popołudniowe

Miejsce akcji:
dla odmiany przestrzeń telekomunikacyjna

kierowniczka (podstępnie): Kochana, ja wiem, że ty się tym nie zajmujesz, ale muszę to wiedzieć… (i zadaje podłe pytanie z dziedziny dziwnej i obcej)
wycieruch (z westchnieniem): Zrób tak i tak, a wtedy nie będziesz za to odpowiedzialna.
kierowniczka: Jesteś genialna! No widzisz, a mówiłaś, że ja nie doceniam twoich możliwości.
wycieruch: Nie podlizuj się! Teraz to akurat chciałaś je uprzejmie przecenić!

Komentarze