Monologi z Archiwum X 02.02.2007
Osoby:
wycieruch domowy
milcząca sekretarka
Miejsce akcji:
sekretariat
Czas akcji:
15.38 (pracujemy od 7.30 do 15.30)
sekretarka, nieobecna przez cały dzień, wpada na opuszczającego gościnne łono pracodawcy wycierucha o 15.38.
sekretarka: … (głupawy uśmiech)
wycieruch: O nie, kochana! Tego się nie da podciągnąć pod spóźnienie!!!
Komentarze
Prześlij komentarz