Życzenia dniokobietne

Donoszę uprzejmie, że wchodzę rano do pokoju, a na biurku standardowy tulipan (szkoda, że nie rajstopy!). Podejrzewając, kto jest darczyńcą, krzyczę w eter:

- A wiesz, że prezenty podrzuca tylko Mikołaj?
- No co, nie chciałem stać jak ta sierota z miną spaniela – odpowiada mój prywatny kierownik z drugiego pokoju.
- Dlaczego, dlaczego? Postój trochę!

Przyszedł.
Postał.
Wyglądał jak spaniel.
Brawo.

Komentarze