1459

I wzięłam, i napisałam notkę na Macierzyństwo bez lukru. Trochę czasu mi to zajęło, gdyż wpadłam na pomysł, by być dowcipną. I teraz nie wiem, czy mi tego dowcipu starczy na własną.

Gdzie poleciały, gdzie?! Czy ja mówiłam, że napisałam i opublikowałam? Czytać trzeba ze zrozumieniem, tak? Łomatko, jakie to nerwowe. Kota se kupcie. Jak ma się kota, to trzeba umieć usiedzieć pół godziny w bezruchu. I nie ma, że noga zesztywniała. Co to kota obchodzi? Jemu zesztywniała? Jakby jemu, toby się przekręcił. A ty siedź. Łóżka, fotele, kanapy nie narzekają i siedzą spokojnie. I nawet blat kuchenny. To ty też możesz.

Z innej beczki. Wyobraźcie sobie, że istnieje możliwość, żeby się kran na umywalce nie kiwał. I deska na klozecie. Naprawdę! Może Wy wiecie, ale ja nie wiedziałam, bo jeden taki mi wmawiał, że się z tym nic NIE DA zrobić. Długo mi wmawiał, aż w końcu sięgnęłam do środków płatniczych (jego, no przecież nie moich, ja nie mówiłam, że się nie da) i się okazało. Mało tego! Wyszło wręcz na jaw, że umywalka nie musi być potłuczona. Może być cała. I nawet młodsza o 15 lat.

W środę - nadal za pomocą JEGO środków płatniczych - mam zamiar udowodnić, że kabina prysznicowa może nie przeciekać. Następnie, w nieodległej przyszłości, że w gabinecie podłoga się może nie zapadać, ściany mogą być czyste, a półki na książki to nie są liście na wietrze i mogą nie odpadać od tych ścian. Czystych. Tudzież, że zabudowa pod skosem nie musi być ohydna. I że, och - naprawdę, istnieje szansa na porządne oświetlenie.

Phi! Podobno dostanie premię. Ja nie dostaję żadnych premii. Za darmochę bakam.

A ta notka, coście do niej poleciały, to będzie w czwartek. Bo tak sobie zaplanowałam. I teraz ćwiczcie przed zakupem kota. Bo ze mną to jeszcze można negocjować. Z kotem... haha.

Komentarze

  1. Jednak Drewniany Koń działa - może nie w tej dziedzinie co chciałaś ( wszystko w swoim czasie), ale jednak jakiś zryw do galopu widzę. Ja dziś przegnałam galopem męża po markecie budowlanym. Efekty galopu odbiorę w sobotę. Już się cieszę. A na koty mam alergię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystkie bezsierściowe lub z włosem zamiast sierści. Znam alergików z takimi kotami - chwalą sobie.

      Usuń
    2. czym się różni włos od sierści?

      Usuń
    3. Ić się do lustra przejrzyj.

      Usuń
    4. To nie kocia sierść uczula, ale składnik kociej śliny.

      Usuń
    5. No ja jestem porośnięta futrem, to się nie liczy.

      Serio pytam!

      Usuń
    6. Mitenki: Ani jedno, ani drugie. Są takie drobnoustroje, w kociej sierści mają się znakomicie. W ludzkiej... niekoniecznie.

      Martuuha: Weź się napij, co? Wczoraj szło Ci lepiej.

      Usuń
    7. Chodzi o to, że wczoraj nie komentowałam?

      Mam złą wiadomość - już piłam. Lepiej nie będzie ;-) Ale mogę sobie pójść. Co niniejszym.

      Usuń
    8. No paczajta państwo, jak się szybko obraża. I tak wiem, że nie pójdziesz, gdzie pójdziesz, jak pada. I normalnie gdyby nie Twoja gupia gadka, tobym na te komcie odpowiadała dopiero jutro. O 6 muszę być na dworcu!!!

      Usuń
  2. I można się odczulić, też znam takich i mieszkają z kotem!

    Gratuluję jakze rezolutnego wykorzystania karty płatniczej Żywiciela:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli chodzi o wykorzystywanie kart płatniczych (tudzież kredytowych), mam najwyższy stopień specjalizacji!

      Usuń
  3. wcale nie jestem ciekawa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To usuwam. Napisz coś na podmiankę. Pasi?

      Usuń
    2. Braking news! Prawdziwe oblicze znanej blogerki! Usuwa komentarze nie po jej myśli!
      A kto niby za jej myślą miałby zdążyć!?

      Usuń
    3. nic nie napiszę, mam gdzieś pisanie. kara jakaś czy co? dziś zaledwie 17 stron namachałam i jeszcze nie o wszystkim o czym trzeba napomknęłam. pisanie i czytanie to przekleństwo

      Usuń
    4. Której znanej blogerki? Chuda komcie wycina? Zadzwonię z interwencją!

      Usuń
  4. Ha! Poczekam,spoko wodza,mam wytrenowaną cierpliwość:))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dajcie spokój... Dwa blogi prowadzić z taką częstotliwością? Skaranie boskie!

      Usuń

Prześlij komentarz