1539
Drink Monte pija się teraz w "sferach". Znaczy młodzież pija, a my powinniśmy nadążać. Drink Monte polega na zmieszaniu Soplicy orzechowej z mlekiem w proporcjach 1:4. Piję.
Szukam wina. Na pewno gdzieś je tu miałam.
Może jestem stara, ale za to z przekonaniem. Piję wino, ładnie się wysławiam, do teatru odziewam elegancko i nie pyskuję starszym. Cosik mi się zdaje, że to mi zostanie do śmierci.
In vino veritas.
Update
Martuuha przysłała mi zdjęcie, na którym siedzi na tarasie i pije coś z kubka. Silnie okutana. W akcie zemsty wysłałam jej zdjęcie klusków wraz z informacją, że pójdzie do piekła. A ona mi na to, że mnie pójdzie w biodra.
Szukam wina. Na pewno gdzieś je tu miałam.
Może jestem stara, ale za to z przekonaniem. Piję wino, ładnie się wysławiam, do teatru odziewam elegancko i nie pyskuję starszym. Cosik mi się zdaje, że to mi zostanie do śmierci.
In vino veritas.
Update
Martuuha przysłała mi zdjęcie, na którym siedzi na tarasie i pije coś z kubka. Silnie okutana. W akcie zemsty wysłałam jej zdjęcie klusków wraz z informacją, że pójdzie do piekła. A ona mi na to, że mnie pójdzie w biodra.
JESZCZE SIĘ BĘDZIESZ PODLIZYWAĆ NA OKOLICZNOŚC MOICH KLUSKÓW!
HA!!!
a słyszałam już o takim drinku ale nie znałam proporcji więc mówisz 4 porcje wódki i jedna mleka hihihihihi i mówisz że wino lepsze ?
OdpowiedzUsuńHahaha. To jest myśl! (Jak stałaś z matmy w szkole?)
UsuńWino jest lepsze z natury :)
Raptem polarek, puchate kapcioszki i wełniana chusta i od razu - silnie okutana?
OdpowiedzUsuńZazdrość przez Ciebie przemawia!
Pewnie. A co myślałaś?
UsuńMartuuha, dla Ciebie foch. Nie dostałam zdjęcia. A też bym, a co. O kluskach zapomnij. Woda po dorszu. O.
UsuńI wycieraczka u sąsiada?
UsuńMnie nie groź wycieraczką. Kupuję chałupę, żeby Cie przywabić.
Usuń(Jęczy).
Będziesz miała swój pokój.
Spokój.
I kawę na tarasie.
Ugotuję żurek.
czy będzie też jakiś święty obraz? ;) albo "coś w podobie"?
Usuńna samiusieńkim parterze!
Usuńto ja może... może... lazanię?
Usuńlazania na wycieraczce, na parterze czy kawusia z żurkiem na tarasie, no sama nie wiem.
UsuńA w ogóle, flądry Wy moje niegramotne, jak to jest żeście jeszcze nie wpadły, że do mnie obu Wam jest bliżej, I Odwodnikowi też, i że tutaj by było najrozsądniej?
Udostępnię Wam kuchnię gazową. Celem lazanii. I żurku.
o, najłaskawsza! Stóp Twoich niegodnam całować, a zwłaszcza tej kłopotliwszej!
UsuńTyś niegodna, a ja nawet nie chcę. No weź. STOPY?!
UsuńŻaby mają urocze.
UsuńPowiedziałabym coś o oślizgłości, ale nie powiem.
UsuńSoplicy orzechowej to ja bym się napiła nawet bez mleka. Mam ślinotok.
OdpowiedzUsuńChudo - Ty jesteś na głodzie. Nie można brać poważnie Twoich wypowiedzi.
Usuń(Jutro będę w Krakowie i znowu się nie zobaczymy, ech...).