O matko

Jestem taka chora, że chyba zaraz zaliczę zgon.
Tymczasem, jak wiadomo, zmiennik na L-4, gdyż ma jedną nóżkę bardziej. I kiedy powróci – nie wiadomo.

Nadal podbijam serca wzburzonych klientów. Wczoraj zaliczyłam jednego i dziś jednego. Najbardziej podoba mi się, że ktoś się cieszy, mimo że odchodzi z niczym, czyli z tym, z czym przyszedł. Poczytuję to sobie za osobisty sukces.

A teraz mniej przyjemne – idę wręczyć pracownikowi naganę na piśmie. Cóż, nie zawsze bywa słodko.

Komentarze