Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2020

2494

 Dziś #KącikKulinarnyCiociŁoterloo, czyli podziękowania dla Matki Ziemi. Witam serdecznie wszystkich radiosłuchaczy, szczególnie liczną grupę nowych, którzy za kilka tygodni będą zachodzić w głowę, po co to wogle polubili. Mam na imię Asia, bloguję od niepamiętnych czasów (ostatnio częściej na Fejsie niż w porcie macierzystym), jestem stara, gruba i mam na wszystko wyrąbane. Mieszkam z mężem mym małżąkiem, zwanym słusznie Prezesem oraz nadmiarem zwierzyny dwojga gatunków (plus dochodzące niezliczonych gatunków) w zielonym domku na krańcu świata, a konkretnie zbiegu województw śląskiego i małopolskiego. Dziecko odchowane, wykształciło się na nasz koszt, po czym wyemigrowało na antypody i uporczywie nie chce przysyłać pieniędzy. Mieszka tam sobie z drugim dzieckiem, przysposobionym i podobno cała mamona jest im do czegoś potrzebna. No, ja nie wiem. Wymądrzam się na każdy temat, gdyż myślą przewodnią tego narodu jest "nie znam się, to się wypowiem". Ja tam się na niczym nie znam

2493

Obraz
 Jeśli chodzi o odzież, to wolę monochromatycznie i w kolorach nieprzesadnie rzucających się w oczy. Jestem typową zimą (oprócz oczu - te mi ktoś umieścił w twarzy przypadkiem), więc cudownie czuje się w chłodnych odcieniach szarości, niebieskiego czy bieli. Choć nie powiem - po raz pierwszy w życiu odważyłam się założyć kwieciste sukienki i (o dziwo) czuję się w nich znakomicie. Niemniej najczęściej jestem chłodną, szarą plamą, od stóp do głów, lubię to i tak jest mi dobrze. Nie przepadam natomiast za czernią. Natomiast bielizna i buty... No, więc zwykle jestem tą szarąnagąjamą, w obuwiu, mimo którego nikt nie przejdzie obojętnie. Nie trawię czarnego, skórzanego buta (skaza z dzieciństwa i młodości w kryzysie), wzuję najbardziej odpalone pantofle, ostatnio najchętniej na płaskim i wygodne. Nie stronię od trampek (byle nie czarne), jeśli u góry szaleje kwiecista kiecka. Ręce lubię mieć wolne, więc ostatnio kicam wyłącznie z listonoszkami, zwłaszcza że uznałam wreszcie brak konieczności