Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2021

2500

Obraz
 Ktoś skomentował, że Lola pięknieje z dnia na dzień. Opowiem Wam więc, jak to jest z tymi adoptowanymi psami (i innymi zwierzętami też). --- Kiedy znaleziono Brendę, była brudna jak nieszczęście, wielka, stara, ślepa i nie współpracowała. To o niej wiemy z relacji wolontariuszek, które oddają swój czas i serce zwierzętom ze schroniska we Wrześni. Gdy zobaczyłam ją ja, nadal była wielka, stara, ślepa, ale trochę odszczurzona i zaczynała się starać. Co zobaczyliście Wy? Na początek – wielką głowę z kłapciatymi uszami i oczy zasnute bielmem. Oraz informację, że do nas jedzie. Zdradzę Wam tajemnicę: przez sam fakt, że ją wybraliśmy, wydała Wam się ładniejsza i godna miłości. W końcu – lepiej lub gorzej, ale zawsze jakoś – nas znacie i pewnie trochę lubicie, skoro ciągle tu jesteście. Uwierzyliście mi na słowo, że zamieszka z nami ktoś wyjątkowy. Tak traktowaliście ją od początku. I słusznie. Jaka naprawdę jest Lola? Wyjątkowa! Jest przepięknym psem o zgrabnej, harmonijnej sylwetce, długic