Dyskusje śródobiednie

Potomstwo (grzebiąc pod sosem pomidorowym): Co to jest to czarne?
prezesowa: To zielone?
Potomstwo: To czarne jest zielone?
prezesowa: To jest szpinak.
Potomstwo: Szpinak w bakłażanie??? Co jeszcze jest w nadzieniu, czego nie było, a czego nie ma, co było?
prezesowa: Chyba muszę urozmaicić dietę. Obecnie mamy, jak widać, zaklęte rewiry.

Komentarze