1170
Dziś po raz pierwszy pojechała SIAMA.
Dojechała.
Przed chwilą dzwoniła, że trochę się spóźni, bo jeszcze gdzieś skoczyła. A woli nie czuć presji.
Dziecko mi dorasta...
Dojechała.
Przed chwilą dzwoniła, że trochę się spóźni, bo jeszcze gdzieś skoczyła. A woli nie czuć presji.
Dziecko mi dorasta...
Ależ odważna !
OdpowiedzUsuńNooo... Szaleje ;)
Usuń