Na pewno, wbrew obiegowym opiniom "mieszańce" charakteryzują się dużą inteligencją i otwartością, szybko dostosowują się do otoczenia. Dobrze jednak, że Lesio nie wie jak wzrastają mu słupki oglądalności, bo zażądałby lektyki, złotej miski i osobistej wizażystki!
Jestem szalenie ciekawa, jak on będzie z tymi długachnymi nogasmi wyglądał, jak dorośnie.
OdpowiedzUsuńmyślę że nie będzie wielki ! podobne dwa pieski u nas widzę :-)
UsuńObawiam się, że jesteś w błędzie, ale chętnie odszczekam, jakby co ;)
UsuńNo słodziak jeden. Na te oczka Audrey Hepburn to Lesio może duuużo ugrać.
OdpowiedzUsuńI jest tego w pełni świadom.
UsuńNa pewno, wbrew obiegowym opiniom "mieszańce" charakteryzują się dużą inteligencją i otwartością, szybko dostosowują się do otoczenia. Dobrze jednak, że Lesio nie wie jak wzrastają mu słupki oglądalności, bo zażądałby lektyki, złotej miski i osobistej wizażystki!
UsuńTo ja nabijam, wchodząc tysiąc razy ;)
UsuńTaki do kolan pewnie:) Sliczniutki jest bardzo,napatrzec się nie mogę;)
OdpowiedzUsuńDo kolan to on jest już teraz...
UsuńSiersci foxa to jednak on nie ma:P A gabaryty - no troche jeszcze urosnie, ale nie wyglada na wilka ani doga;)
OdpowiedzUsuńPierwsze zdjecie to szczuropies:P a drugie jelonek Bambi:))) Bambi z owieczka jest przeuroczy;)
Coby z niego nie wyrosło - będziemy kochać jak własne :)
OdpowiedzUsuń