2037
Odkryłam dietę idealną.
Bierzesz jednego Szefa i jednego Pracownika. Spuszczasz ich na chwilę z oka. Kiedy wracasz z kibla, awantura trwa w najlepsze. Obie strony mają ci za złe, a ty akurat masz roboty po czubki kucyków. Popychasz robotę, żeby zdążyć, wyciszasz jednego, usadzasz drugiego, potem usiłujesz to wszystko uspokoić, żeby łódka mogła płynąć dalej. Oczywiście, by nie było zbyt łatwo, obaj mają charaktery trudne jak cholera.
Wynik?
Oni są w domach, a ty nie możesz nic przełknąć. Ot i sprawa cała.
Dziękuję ci, fabryko. Gdyby nie ty, ważyłabym już 100 kg i do kogo te żale.
***
Na Sarenzie przecenili mi torebkę z Irregulara. Taniej już nie będzie, a ja mogę tylko patrzeć, gdyż albowiem nie wiem, jak dotrwać do pierwszego.
A wogle to boli mnie brzuch. I Czesiek odgryzł mi palec, którym to palcem dotykałam kabanosa marki Krakus. Krew jest wszędzie. A palec jest wskazujący. I teraz do kogo pretensje, że nie ma czym pogrozić?
Bierzesz jednego Szefa i jednego Pracownika. Spuszczasz ich na chwilę z oka. Kiedy wracasz z kibla, awantura trwa w najlepsze. Obie strony mają ci za złe, a ty akurat masz roboty po czubki kucyków. Popychasz robotę, żeby zdążyć, wyciszasz jednego, usadzasz drugiego, potem usiłujesz to wszystko uspokoić, żeby łódka mogła płynąć dalej. Oczywiście, by nie było zbyt łatwo, obaj mają charaktery trudne jak cholera.
Wynik?
Oni są w domach, a ty nie możesz nic przełknąć. Ot i sprawa cała.
Dziękuję ci, fabryko. Gdyby nie ty, ważyłabym już 100 kg i do kogo te żale.
***
Na Sarenzie przecenili mi torebkę z Irregulara. Taniej już nie będzie, a ja mogę tylko patrzeć, gdyż albowiem nie wiem, jak dotrwać do pierwszego.
A wogle to boli mnie brzuch. I Czesiek odgryzł mi palec, którym to palcem dotykałam kabanosa marki Krakus. Krew jest wszędzie. A palec jest wskazujący. I teraz do kogo pretensje, że nie ma czym pogrozić?
W firmie matce byłam szczupła i eteryczna. Od siedmiu miesięcy nikt na mnie nie drze ryja - i, jak to od razu widać, panie tego...
OdpowiedzUsuńAmelia tu i tam zaoblona
Ja nigdy nie byłam eteryczna :)
UsuńGłask, głask, z powodu tej torebki i palca....
OdpowiedzUsuńCzesiek Pirania, dwojga imion, Laluniek ;)
Paluszek już się zagoił. Torebka nie.
UsuńAnonimowa ma odwrotnie, stres zażera niestety też widać (tu łkanie...)
OdpowiedzUsuńStres to jedyna rzecz, której nie zażeram ;))))
UsuńMnie po pierwotnej utracie wraca, czego Tobie nie życzę.
OdpowiedzUsuńNiegrzeczny Cześław,niegrzeczny!
Bachor.
UsuńTaką dietę miałam w korpo. Potwierdzam, niezwykle skuteczna ;)
OdpowiedzUsuńCzasem myślę, że mogliby mnie częściej wkurwiać...
Usuń