1563
Okropnie długo się gramoliłam, ale w końcu sukces uwieńczył dzieło. Dziś do kawy Edward i Karol. Przepraszam za jakość filmów - dostawałam je przed adopcją i nie są mojego autorstwa, ale stanowią miłe wspomnienie początków.
Zanim Edzio do nas trafił, był bardzo, bardzo maleńkim koteckiem.
Potem ciutkę urósł.
I rozpoczął uprawianie głupawki, co mu pozostało do dziś.
Karol już tu był. Leżał...
Albo oglądał seriale, co jednak ciut go męczyło.
Więc musiał się położyć i odpocząć.
Trochę poleżeć.
Żeby potem móc poleżeć.
Czasami dla odmiany leżał.
Albo też ukrywał tę skłonność.
I na to wszystko przybył Edward.
Wprowadzając nierówność w rozkładzie sił.
I zupełnie niespodziewanie zmienił proporcje.
Karol tak się zestresował, że wstał i postanowił sprawdzić, czy wciąż jest od czegoś większy. Na przykład od ekspresu*.
"Kamień z serca" - westchnął. I tak sie zmęczył, że się położył. Obok Edwarda. Jak zawsze.
Miłego dnia Państwu życzymy. I przepraszamy za usterki oraz opóźnienia w realizacji programu.
* Zwracam łaskawą uwagę na proporcje - obok stoi półtoralitrowa butelka... Ja tak tylko, gdyby ktoś nie wiedział, jakiej wielkości jest ekspres do kawy. Albo też i drzwi.
Zanim Edzio do nas trafił, był bardzo, bardzo maleńkim koteckiem.
Potem ciutkę urósł.
I rozpoczął uprawianie głupawki, co mu pozostało do dziś.
Karol już tu był. Leżał...
Albo oglądał seriale, co jednak ciut go męczyło.
Więc musiał się położyć i odpocząć.
Trochę poleżeć.
Żeby potem móc poleżeć.
Czasami dla odmiany leżał.
Albo też ukrywał tę skłonność.
I na to wszystko przybył Edward.
Wprowadzając nierówność w rozkładzie sił.
I zupełnie niespodziewanie zmienił proporcje.
Karol tak się zestresował, że wstał i postanowił sprawdzić, czy wciąż jest od czegoś większy. Na przykład od ekspresu*.
"Kamień z serca" - westchnął. I tak sie zmęczył, że się położył. Obok Edwarda. Jak zawsze.
Miłego dnia Państwu życzymy. I przepraszamy za usterki oraz opóźnienia w realizacji programu.
* Zwracam łaskawą uwagę na proporcje - obok stoi półtoralitrowa butelka... Ja tak tylko, gdyby ktoś nie wiedział, jakiej wielkości jest ekspres do kawy. Albo też i drzwi.
mmmmmm:) kiedy można Was odwiedzić:)? tylko, żeby koty były w domu;))
OdpowiedzUsuńPo remoncie, bo Karol remont, jak wiadomo, wypiera. Więc jest mentalnie nieobecny.
UsuńUwielbiam Twoje koty, pięknie się Edward wpasował w rudego pluszaka:))
OdpowiedzUsuńNo a Karol, Karol jest boski i tyle;))))
tak ,kody są paskudne,dużo cyferek i jeszcze kilka cichociemnych co to trudno odczytać
tak,chociaż sobie ponarzekam,skoro za chwilę muszę się z nim zmierzyć i albo koment się doda, albo nie doda
Dodał się - zna zasady posłuszeństwa wobec gospodyni!
UsuńKarol jest cudownie absolutnie piękny ! (świadomy brak przecinków w celu podkreślenia jego wyjątkowości ;))
OdpowiedzUsuńPosiada fanklub. Możesz się zapisać :D
UsuńCzuję wspólnotę dusz z Karolem. Po minie wnoszę, że oglądał "Lekarzy":)
UsuńTo było bardzo dawno. Oglądał "M jak miłość". Na jedno wychodzi.
Usuńbydlaki wypasione
OdpowiedzUsuńJeszcze by tylko brakowało, żebym im wydzielała szynkę!
Usuńkot je swinię. taki łańcuch pokarmowy
UsuńGłównie je karmę dla kastratów. Ale od świnki nie stroni przesadnie, trzeba przyznać.
UsuńZ uwagi na opoznienia w realizacji zamowienia przekazujemy opoznione podziekowania.Bardzo,bardzo arystokratyczne oblicze Pieknego Edwarda versus miekkosc,przytulnosc oraz kapciowata uroda Karolka.Mam rozdarte serce, ale jednak ... Karol. Mimo,ze lezy. Ale w koncu raz wstal, do zdjec.
OdpowiedzUsuńGarfield taki.
UsuńWrocilam,aby sie upewnic.Karol, jednak Karol.Te mieciutkie, rude lapecki...
OdpowiedzUsuńW sumie to Ci się nie dziwię. Wiele bydlakowi wybaczamy.
Usuń