Dyskusje z Archiwum X

Osoby:
zastępca dyrektora
kierownik własny
koleżanka Ania
wycieruch domowy

Czas akcji:
poranek, dzień drugi

Miejsce akcji:
pokój wycierucha

W pokoju lekka maniana, każdy robi coś pilnego, rozmowy przez telefon, dodatkowo wymiana uwag miedzy sobą. Wchodzi zastępca dyrektora.
zastępca dyrektora: Cześć. Co robicie?
wycieruch (do pozostałych): Muszę to sprawdzić, bo wierzyć mi się nie chce.
zastępca dyrektora: Co robicie?
koleżanka Ania: Podejrzewam, niestety, że mają rację.
kierownik własny: A kto to zamówienie zrobił, co? Wiecie może?
zastępca dyrektora: Co robicie?
wycieruch (znajdując szukany tekst): No, cholera. Mają rację. Niech to szlag!
zastępca dyrektora: O, jakie macie fajne paluszki, mniam, mniam…
kierownik własny (do telefonu): Ja wiem, że robiliście już to zamówienie. Ale podobno zabrakło wam materiałów w trakcie realizacji. Już w październiku. Sprawdźcie to.
zastępca dyrektora: Tak, pyszne.
koleżanka Ania: Źle zaplanowali, no…
wycieruch domowy: No to mamy dodatkową robotę ponad plan.
zastępca dyrektora (kręci się nerwowo): … (wychodzi)

… (cisza)

wycieruch (nie wytrzymuje): Czy jesteśmy nieuprzejmi?
koleżanka Ania, kierownik własny: hehehe…

Komentarze