1833

Normalnie nikt się nie upomina, żeby pokazać, jak tam budowa!

Państwo se popaczy:

Chałupa stoi, od naszej strony nawet pomalowana. Na żółto. Co to za moda jest, żeby wszystkie domy na żółto malować?! Cytrynowe, bananowe, jajczane, sraczkowe... żółte. Od patrzenia na to mam ponadnormatywny wyrzut żółci. Gdy kupię ten swój wymarzony dom, to go pierdyknę na niebiesko. Cała wieś będzie mnie znała (zołza z niebieskiego domu).
Ostatnie chwile śliwki, jak widać. Padnie pod piłą lada dzień.

***

Tymczasem stojak na kota święci tryumfy.


I pomyśleć, że przez lata trzymaliśmy w tym miejscu telewizor. Co za bezsens. Ten widok o wiele ładnieszy.
Edward zasiedlił stojak na stałe, uwielbia leżeć "na jaskółce". W czasie, gdy ktoś krząta się na dole, leży tak, jak na zdjęciu. Gdy znikamy z pola widzenia, odwraca się o 180 stopni i kontempluje widoki zaokienne. Jest na bieżąco z życiem zewnętrznym.
A potem dostaje szału, rozpoczyna podskoki, przeskoki, wspinaczki i tłuczenie w piłki. Czasem tłucze też w Zośkę, gdy ta przyjdzie poskrobać. Następnie Zośka ściąga go ze stojaka przemocą i wali jak w bębęn. Nie będzie jej gówniarz pacał po głowie.
W tym czasie Karolek wygodnie usadawia się na oparciu fotela nieopodal i z niesmakiem wypisanym na twarzy ogląda widowisko. Niestety nie zwykł zakładać, że to jest sztuka interaktywna, w związku z czym często pada ofiarą rozszalałego i kwiczącego kłębu.
Jednym słowem - nie narzekamy na nudę. Zawsze wolałam teatr od kina. Nie ma jak kontakt bezpośredni i prawdziwe emocje.

Komentarze

  1. Amelia uważa, że taki stojak podobałby się Behemosiowi i Niuteczce. Widoki również zacne. My nie posiadamy tyż telewizora (luby z miłości do mnie wywiózł go na wieś, a ze wsi nam ukradli, razem z mnóstwem innych miłych rzeczy) i lubimy sobie od czasu do czasu popatrzeć na coś ładnego. Nasze koty również są bardzo interaktywne, zapach jest bardzo ważnym elementem ich funkcjonowania. A Niuteczka nad wyraz lubi chadzać do kuwety o 4 rano. Po zmianie karmy efekty zapachowe były niezrównane i wszechobecne. Człowiek budzi się od razu na baczność, z pawiem na zębach. Pozdrawiamy Edwarda i resztę :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, tak. Niektóre karmy potrafią dawać zaiste cudowne wrażenia w drugą stronę! Ale przynajmniej wiesz, jakiego gatunku masz się wystrzegać. Najlepiej wystrzegać się całej firmy.

      Usuń

Prześlij komentarz