1385
Pojechał do sklepu i kupił piłkę.
Wrócił.
Schylił się koło szafki*.
Znalazł piłkę.
O, BOGOWIE!!!
Cierpliwość. Tak, to jest ta cecha, nad którą pracuję czterdzieści lat. A im jestem starsza, tym więcej i częściej.
* A więc wystarczyło się schylić?! Gdy to jednak proponowałam, zostałam potraktowana ze wzgardą. To ja sobie coś zaśpiewam. To mnie uspokaja.
Wrócił.
Schylił się koło szafki*.
Znalazł piłkę.
O, BOGOWIE!!!
Cierpliwość. Tak, to jest ta cecha, nad którą pracuję czterdzieści lat. A im jestem starsza, tym więcej i częściej.
* A więc wystarczyło się schylić?! Gdy to jednak proponowałam, zostałam potraktowana ze wzgardą. To ja sobie coś zaśpiewam. To mnie uspokaja.
Zła kobieta,zła:)))))
OdpowiedzUsuńAle so? Ale so?
UsuńNicniepowiedziałamprzecieżamogłam!
Ale się potajemnie naigrywasz!:)))))))
OdpowiedzUsuńLepiej mieć piłek sześć
nic nie mieć co jeść
Lepiej męża pochwalić
niż miałby sie dach zawalić
:)))))
Taaaa... Od dachu to jestem ja. Ostatnio natomiast wypowiedziałam umowę o zmianę kół w samochodach. Naszła mnie refleksja po tym, jak kiedyś załadowałam i rozładowałam osiem. KÓŁ. Każde minimum 15 kg (albo i więcej, nie ważyłam - płakałam). Więc nie szarżujmy z tymy dachamy.
UsuńBój się bloga, dobrze, że się opamiętałaś!
UsuńDziękuję. Z nawyku radzę sobie ze wszystkim sama. Ale czasem przychodzi opamiętanie.
UsuńZatem jest jeszcze jakaś nadzieja dla Cię:)
UsuńTrzeba mnie zagrzewać do boju, bo się zapominam ;)
UsuńKilka dni temu mój biedny ojciec też był tak szykanowany przez własna żonę, bo mu schowała pokrywkę od słoika pod ząbkiem czosnku i nie mógł znaleźć ;)
OdpowiedzUsuńUcałuj Mamę ode mnie. Z dubeltówki.
Usuńtorebka, ale anegdota! to się nazywa sedno sprawy.
UsuńZąbkiem go, ząbkiem!!!
UsuńWaterloo... masz w domu dwoje dzieci, w tym jedno dorosłe. Córkę.
OdpowiedzUsuńTaka duża i mądra dziewczynka i nie wie, że mężczyźni rozwijają się do 4 roku życia?
A potem już tylko rosną!
Gdzieś tam, brzegiem świadomości, zarejestrowałam.
UsuńNIE POMAGASZ MI, TAAAK?!
Przepraszam :(
UsuńSama zdałam sobie z tego sprawę całkiem niedawno...
Że nie pomagasz mi?
UsuńŻe jestem z takim dorosłym dzieckiem :]
OdpowiedzUsuńJak Ci mam pomóc? Chodź na wódkę!
A wiesz, że pomysł jest przedni?
Usuń