1397
Nie. No, nie wytrzymam.
KTO TU PRZYCHODZI Z KATARU?! Przyznawać się, ale już!
Normalnie rozczulają mnie statystyki. Polacy są wszędzie!
(Wnoszę po tym, że nie mam translatora, a Katarczyk się snuł wielokrotnie - ani chybi polskojęzyczny).
KTO TU PRZYCHODZI Z KATARU?! Przyznawać się, ale już!
Normalnie rozczulają mnie statystyki. Polacy są wszędzie!
(Wnoszę po tym, że nie mam translatora, a Katarczyk się snuł wielokrotnie - ani chybi polskojęzyczny).
to nie koniecznie Katar jest ! czasem tak są jakoś łącza poplątane że pokazuje co pokazuje ;-)
OdpowiedzUsuńAle zabawnie wyszło, przyznaj.
Usuńo matko i owco, tez straszysz! przeczytalam najpierw 'kto tu przychodzi z katarem' i juz wymyslalam usprawiedliwienie mojej obecnosci :P
OdpowiedzUsuńDobrze że nie "nieobecności". Tego bym Ci nie darowała!
UsuńJa przychodzę z katarem ;)
OdpowiedzUsuńWycieraj nos przed drzwiami!
Usuń;)
Mnie pokazuje np.że z dolnośląskiego, albo Wroclawia,czy Walbrzycha a chyba nieczęsto , że z Kłodzka.
OdpowiedzUsuńMoże jakiś cichy wielbiciel.
Usuńja też z kataru i kaszlu
OdpowiedzUsuńW sumie pocieszające, że nie z gorączki.
UsuńTeż przeczytałam, kto z katarem i zrobiłam krótki rachunek sumienia, ale to jednak nie ja;)) Z Kataru też nie ja;))
OdpowiedzUsuńTy jesteś krajowa. I musisz być zdrowa :)
Usuńalbo spytaj kto nie z Kataru, wtedy drogą eliminacji się dowiesz. ja
OdpowiedzUsuńKto nie jest z Kataru oprócz Paćki?
UsuńAaaapsik!
OdpowiedzUsuńNa zdrowie ;)
UsuńJa. To ja! Z kataru zgluciałego, zatokowego.
OdpowiedzUsuńMimo powyższego ściskam i pozdrawiam świątecznie (w przerwie między piernikiem, sernikiem i snickeresem:)
Smacznego jajka, hihi.
Usuń