1394

Nigdy w życiu nie potrafiłam zrobić nawet jednej pompki. Właśnie przed chwilą sprawdziłam, czy coś się w tej kwestii zmieniło. Otóż nic. Nadal nie potrafię.
Nawet damskiej.

Prawda że wiekopomne spostrzeżenie?


Update
A tymczasem gnajcie do kaczki ;o)

Komentarze

  1. a gwiazdę zrobisz?

    OdpowiedzUsuń
  2. Gwiazdę? OMG, Pacia a Ty tak?
    Ja to mogę na szydełku:)))

    Pompkę z wysiłkiem ale dam radę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. spytaj mnie latem. może na plaży spróbuję. niedawno chciałam zrobić fikołka czyli przewrót w przód. zapomnij. mam psychiczne opory. prędzej szpagat, nogę za szyję też chętnie

      Usuń
  3. Wow z tą nogą! Fikołka to nie robiłam od lat,pewnie bym się połamała:)))

    OdpowiedzUsuń
  4. ja robiłam pompki o ścianę. zawszeć to jakiś jednak ruch, nie? a grawitacja mniej psuje efekt ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak sie zapalilam do tej pompki,ze az sprobowalam - dobrze,ze nikt nie widzial,bo by dziecieta mialy radoche:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pąpki, trombki! Ja po prostej przejść nie mogę a tu jakichś wygibasów żądajom ;P

    OdpowiedzUsuń
  7. wielce wielkopomne. Ja moge zrobic twoje, jak tylko mi przejdzie przeziebienie. w miedzyczasie sie potkne o wlasnego buta, ale to nic ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślisz, że powinna istnieć jakaś równowaga pompek we wszechświecie?

      Usuń
    2. no ba! chyba ze wszystkie niezrobione pompki wpadaja do czarnej dziury i sie anihiluja czy cos - ale jesli tak, to czemu mnie kaza robic wiecej i wiecej za kazdym razem?

      Usuń
    3. Bo myślą, że dziura w końcu się zatka.

      Usuń
  8. Odpowiedzi
    1. Ale że w głowie, w domu czy gdzie?

      Usuń
    2. W głowie - to wiadomo nie od dzisiaj. W domu nie, na podwórku tak (nawet kilka, właśnie się psica może pożegnać z niedojedzonym żarełkiem, okoliczne sierściuchy nie zaplanowały zostawić jej na później ;)). NA PASKU mam kota. Co go nie miałam, a mam.
      Faviconkę znaczy. Pacza na mnie.

      Usuń
    3. Zielone, kicające koty som bardzo modne w tym sezonie :D

      Usuń
    4. Mówisz? Muszę im to powiedzieć. Ucieszą się :)

      Usuń
    5. martu -> Gratuluję! Rozumiem, że do wczoraj sens Twej egzystencji stał pod znakiem zapytania, hehe.

      mitenki -> Żebyś Ty wiedziała, co ona ma w głowie... Albo może lepiej nie ;)

      Usuń
    6. Mam, o mam! I to też jest zielone, z tym że nie kica.
      Sieczka ;)

      Usuń
    7. Tu nie ma takich cymbałów, którzy daliby się zwieść, Cruello de Mon, czy jak to się tam pisze.

      Usuń
  9. wcale,że nie masz ,sprawdziłam,
    albo ja nie widzę?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie widzisz, bo ona trzyma tego kota u siebie w domu i nikomu nie okazuje. Podła taka.

      Usuń
  10. Ale co za problem z pompką? Bierzesz rurkę,tłoczek i robisz pompkę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Genialne! Że też na to nie wpadłam... Wszystie rozważania Rinonki psu na budę. HA! Idę przygotować rurkę. DZIĘKI!!! :D

      Usuń
  11. Rewelacja, kolejny raz okazuje się, że proste rozwiązania są najlepsze! :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A człowiek kombinuje głupio. Kombinatorka taka. Fuj.

      Usuń

Prześlij komentarz