1938
Chorowanie jest takie przygnębiające...
Łoterloo (kaszle leżąc na kanapie i wyglądając żałośnie).
Zuzanna: Maaamoooo! Zatykaj otwór!
Łoterloo (zatyka palcem ucho i nadal kaszle).
Zuzanna: Całkiem nieśmieszne.
Nieśmieszne? Bu.
Łoterloo (kaszle leżąc na kanapie i wyglądając żałośnie).
Zuzanna: Maaamoooo! Zatykaj otwór!
Łoterloo (zatyka palcem ucho i nadal kaszle).
Zuzanna: Całkiem nieśmieszne.
Nieśmieszne? Bu.
a właśnie, że śmieszne
OdpowiedzUsuńzdrówka życzę!
Iwona
A właśnie że jej to powiem!!!
UsuńNiech się dziecko uczy precyzji wypowiedzi:).
UsuńUdowodniłam, ze nie jestem automatem:) Gdzie test na człowieczeństwo?
UsuńI co z zasada domniemania niewinnosci!
UsuńPaństwa pytania zostały zarejestrowane i skierowane do wyjaśnienia. Prosimy oczekiwać odpowiedzi.
UsuńChora i jeszcze ma siły żartować;) zdrowiej nam
OdpowiedzUsuńBruzda, rozumiesz.
Usuńale ebol to to nie jest ???
OdpowiedzUsuńNa pewno jakaś koszmarna choroba. I strasznie ciężka w dodatku. Dziś chciałam położyć się w kącie windy.
UsuńO! To winda z leżanką? Anonimowa też chce, by se poleżała zanim na XIII dojedzie:-D Zdrówa
UsuńBynajmniej, ale było mi wszystko jedno.
UsuńW nawiązaniu do Twojego komentarza pod notka 1936: Zrobię Ci herbatkę z przyjemnością, herbatkę robię przednią z cytryna, pomarańczą i imbirem :) Z rozmową może być gorzej, bo ja niewylewna jestem, ale mogę Ci poczytać, bardzo lubię, nawet na głos :)
OdpowiedzUsuńI nie każę Ci zatykać otworu!
Następna, co nie jest wylewna. Ciekawe czemu potem wszystkie tak kłapiecie ozorami?!
UsuńMamyszóstki tylko brakuje, żeby przyznała się do braku wylewności. Wyłączyć kobiety nie mogłam!
:D
Popieram Zuzke - nie śmieszne.
OdpowiedzUsuńKiedy mam funkcjonować zawodowo irytuje mnie, gdy rodzina beztrosko (a tym bardziej ostentacyjnie) rozsiewa zarazki.
I żadna bruzda tu nikogo nie obroni - ani moja (która się wówczas wygładza), ani demonstranta (który wówczas udowadnia braku jakiejkolwiek bruzdy).
Tak więc sory, ale tym razem wykazałaś stan chorej bruzdy ;) Chora bruzda nie jest śmieszna tylko podlega leczeniu ;) Na bardzo chora bruzdę wskazuje to, że chodzisz z nią do pracy. Miłość miłością, ale są granice. Daj im zatęsknić!
Ola
Akuracik taka sytuacja, że wszyscy chodzimy do pracy :(
UsuńZarażasz nawet przez internet! Wczoraj przeczytałam, a dzisiaj już kaszlę! Tak nie można!
OdpowiedzUsuńCzy może ktoś z obecnych wie dlaczego mi się przy loginie zakaz wjazdu pojawia zamiast mojego kota????
UsuńZobacz do swojego profilu, tam się pewnie coś podziało.
UsuńOstatnio Tuv leczyła kaszel żyworódką,tzn kalanhoe,z powodu braku żyworódki przerzastej,mówi,że pogryzła listek i kaszel jak od ręki minął:)
OdpowiedzUsuńhttp://www.swiatkwiatow.pl/poradnik-ogrodniczy/zyworodka-pierzasta-ciekawa-roslina-lecznicza-id57.html
OdpowiedzUsuńOczywiście można kupić sok z żyworódki
http://www.ekokoziolek.pl/index.php?page=shop.product_details&product_id=272&flypage=flypage.tpl&pop=0&option=com_virtuemart&Itemid=2&vmcchk=1&Itemid=2
http://www.kuzdrowiu.pl/?pid=main_tresc.pl.76
OdpowiedzUsuńi jeszcze taką stronę znalazłam
A można walnąć setę bez wychodzenia z domu? ;)
OdpowiedzUsuńWalni, a co Ci szkodzi:)))
OdpowiedzUsuńHy hy, o uchu nie pomyślałam B-)
OdpowiedzUsuńNIE PYTAM!!!
Usuń