1430

Ahaaaa! Byłabym zapomniała!

Wszystkim, którzy wierzyli, dopingowali, trzymali kciuki, żeby mi ten megasyf zdążył wyskoczyć przed występem w telewizji, chciałam złożyć serdeczne podziękowania. Udało się. Jest.
Troszkę z opóźnieniem, ale za to jaki!

Pokusiłabym się o odważne stwierdzenie, że to jest osobny byt. Żyje własnym, zupełnie niezależnym od mojego życiem. Napierdala mnie jak wściekły. Ma swoje zdanie. Chce iść w lewo, gdy ja wybieram prawo. Wtrąca się do prowadzenia samochodu. Zaczynam wierzyć, że ma duszę.

Dziś, przed wyjściem z domu, próbowałam go nieco zamaskować trzema opakowaniami korektora. Na próżno. Świecił się na czerwono, błyszczał i podszczypywał przechodzące kobiety.

Naprawdę jestem WDZIĘCZNA.

Komentarze

  1. nic mi nie wiadomo o dopingach ! ale że znowu będziesz w tefałenie ???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przesz napisałam, że z opóźnieniem. Boże uchowaj!

      Usuń

  2. Dora dobra rada proponuje:
    Papka na pryszcza : rozkruszona tabletka aspiryny z odrobiną wody lub miodu .

    A od czasu do czasu warto stosować maseczkę sodową : soda z małą ilością wody i na kilka minut na twarz,dobrze wyciąga zaskórniki (nie mylić z zaskórniakami)

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. Co za rozpasanie! Tylko byśta chcieli przed tymy telewizoramy!

      Usuń
    2. Wiesz... fajnie mieć znajomą gwiazdę :>

      Usuń
    3. Gwiazdę w rozmiarze gwiazdozbioru ;)

      Usuń
  4. A zaskórniaki to łapki najlepiej wyciągają ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zaskórniaki to mi ciągle w sklepach wyciągają. I fakt - rękami.

      Usuń
  5. przy bułce z masełkiem takie rzeczy?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz