1595

Mam ogromną prośbę do Was wszystkich.

Kto może wesprzeć finansowo, rzeczowo lub w jakikolwiek inny sposób schronisko dla zwierząt "Cichy kąt" w Tarnowskich Górach? Poprzedniej nocy jakiś skurwiel podpalił tam kociarnię. Na szczęście wszystkie zwierzęta udało się uratować, ale azyl jest w proszku.

TUTAJ link do informacji na ten temat na RMF 24. TUTAJ - do wydarzenia na fejsbuku. Jeśli nie macie wolnych choćby 20 zł, podawajcie, proszę, tę wiadomość dalej. Poproście w moim imieniu. Przekierujcie czytelników do tej notki. Zwierzęta są w tej chwili bezdomne w pełnym tego słowa znaczeniu. Ludzie cały czas tam pracują, ale cudów nie ma.

Ktoś dziś w nocy podrzucił pod schronisko... przyczepę kempingową! Czad! Ktoś zaoferował komputer, inny piłę, a do tej piły również swoje ręce i chęć do pomocy. Jakaś dziewczyna robi w pracy zbiórkę na kamery i czujniki dymu. Ludzie są dobrzy. Wierzę w to głęboko.

Pomożecie?

Komentarze

Prześlij komentarz