1701

Nie wiem, co tam macie dzisiaj w planie, ale ja...

JADĘ DO MARTUUHY!!!

Tak, będziemy pić alkohol. Tak, będziemy mleć ozorami aż nam poodpadają. I nawet możemy to robić upozowane na uczestniczki uczt rzymskich, czyli leżąc*, bo kto nam zabroni. Możemy też pójść na wycieczkę. Jeśli nie będzie lało i psuło.
Pyszności.
Jestem szczęśliwa.

Miłego dnia Wam życzę. Przynajmniej tak miłego, jak będą moje najbliższe z...



PS Zaskoczę Was: Melmelki do mnie pędzą! Szok.


* Zrolowane ze śmiechu pod wersalką.

Komentarze

  1. Spotkanie na szczycie:) Bawcie się i korzystajcie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Od kiedy martuuha zrobiła się stacjonarna, mamy mało okazji.

      Usuń
  2. Bawcie się Dziewczyny świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bawcie sie dobrze i czesto "raportujcie" przyczynę stanu rzymskiego ;)

    a w końcu wszystkich udalo sie zapakować do samochodow? Czy jednak pkp? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już zaraportowałam część pierwszą :)

      Wszystkich zapakowałam. I nawet siebie!

      Usuń
  4. Udanego weekendu! I uściski dla Martuuhy.

    OdpowiedzUsuń
  5. A moze wycieczka do mnie?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz